Weźmiesz się w końcu do roboty? Masz się uczyć albo prowadzić bloga, albo pracować, a zamiast tego marnujesz czas? Natchnienie nie chce przyjść? Jak sprawić, żeby zaczęło Ci się chcieć? 

Data dodania: 2012-11-20

Wyświetleń: 2468

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 12

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

12 Ocena

Licencja: Creative Commons

Nie chce mi się. Zrobię to jutro. Tylko nie dzisiaj! Nie teraz! Znasz to? Znaleźć wymówkę to nie problem, gorzej jest zrealizować plany. Masz problem, chcesz coś z nim zrobić. Super! Stajesz się w tym momencie lepszy od większości naszego społeczeństwa. Coś Ci się jednak chce!

Kilka porad:

1)      Zaplanuj swój dzień.

Oprócz planu na kolejny dzień powinieneś mieć też plan długoterminowy. Co chcesz osiągnąć za miesiąc? Za rok? Za 10 lat? Napisz na kartce, co musisz zrobić. Zaznacz na czerwono albo w inny wyraźny sposób (podkreśl czy cokolwiek) zadania, które są najważniejsze tego dnia. Te zadania wykonaj jako pierwsze.

2)      Ogranicz pochłaniacze czasu.

Co to są pochłaniacze czasu? Telewizor, komputer, książki, wszystko to, co robisz zamiast zadań, które sobie wyznaczyłeś. Zdaj sobie z tego sprawę, że tracisz czas. Za każdym razem, gdy włączysz telewizor, pomyśl o pochłaniaczach czasu. Możesz robić sobie odpoczynki, ale niech będą poprzedzone pracą! Zrób najpierw konkretne zadanie lub część tego zadania, zasłużysz sobie na relaks. Nie może też być tak, że pracujesz 15 minut, a odpoczywasz 3 godziny!

3)      Uświadom sobie, że to Ty jesteś za siebie odpowiedzialny.

Ty rządzisz swoim życiem! Nie szef, nie rodzina, nie dziewczyna, nie koledzy, nie ksiądz... Tylko Ty i wyłącznie Ty. Nie ma tłumaczenia, że "bo ktoś"... Ty podejmujesz decyzję. Wszystko, co robisz, co myślisz, zależy tylko od Ciebie.

4)      Zacznij działać!

Artykuł się kończy, więc weź się w końcu do roboty! Przeczytałeś? Teraz jest ta chwila, w której bierzesz się do roboty! Ogarniasz się i działasz!       

Licencja: Creative Commons
12 Ocena