Zacznę od pomysłów na zarabianie, którymi nie warto się interesować (bo stracisz tylko swój cenny czas i nerwy). Na pewno nie zarobisz na:
klikaniu w reklamy
wypełnianiu ankiet
montowaniu na ekranie swojego monitora dziwnych urządzeń, które mają za zadanie wyświetlać reklamy (są to tzw. surfbary).
Wiele osób zdaje sobie sprawę (coś słyszało, domyśla się) że da się zarobić w internecie. Niewiele jednak osób wie na czym. Abyś i Ty nie zadawał/a sobie więcej tego pytania, wymienię pomysły na e-biznes, którymi warto się zainteresować. Oto one:
E-handel (sklepy internetowe, aukcje – najpopularniejszy obecnie serwis aukcyjny to oczywiście allegro, inne serwisy: eBay, świstak).
E-usługi (np. pozycjonowanie stron internetowych, pisanie biznesplanów na zlecenie, korekta tekstów, copywriting, programowanie, grafika, tłumaczenia i wiele innych).
Zarabianie na domenach internetowych. Co raz trudniej zarobić w ten sposób. Na pewno parę lat temu było łatwiej, ale zdaje się, że nadal jest to możliwe.
Zarabianie na wiedzy (e-booki, szkolenia). Własne produkty informacyjne można sprzedawać za pośrednictwem portalu Ekademia lub Interkursy a także Wydaje. Jest to z pewnością dobry pomysł na e-biznes, jednak tylko dla nielicznych (krótko mówiąc dla osób, które mają wiedzę, za którą inni będą chcieli zapłacić). Jeśli chodzi o zarabianie na wiedzy, to przeważają kursy na temat zarabiania w internecie np. sekrety zarabiania w pp, jak zarobić 1000 zł na blogu itp. Uważaj więc, bo wiele osób chce zarobić, ale na tobie.
Zarabianie na stronie/ blogu (reklama kontekstowa, programy partnerskie, adtaily, sprzedaż linków). W zarabianiu na stronie istotnym elementem jest ruch, czyli ilość czytelników. Im więcej osób odwiedza twoją stronę, tym większe masz szanse na zyski.