Sprężyny śrubowe, obok opon, zawieszenia czy hamulców, spełniają niezwykle kluczową rolę, podczas użytkowania pojazdów. Sprężyny tego rodzaju, winny być produkowane przede wszystkim „na zimno”, gdyż tylko ten sposób produkcji może zapewnić kompletną pewność wysokiej jakości. Sprężyna, podczas procesu produkcyjnego, poddawana jest licznym zabiegom, mającym na celu jej odpowiednie zahartowanie. Do tego typu czynności, używa się przede wszystkim dwóch składników, a mianowicie krzemu oraz chromu. Mieszanka tego typu, wykorzystana w drucie, który jest zalążkiem każdej sprężyny śrubowej, powoduje niezwykłą moc powstałego produktu. Oczywiście musimy wiedzieć skrótowo, jak przebiega ów proces. Drut stalowy, o którym mowa powyżej, musi zostać włożony do specjalnej maszyny zwijającej, gdzie w wyniku odpowiedniego zaprogramowania, zostaje on zwinięty. Po osiągnięciu odpowiednich kształtów, podczas procesu zwijania, przyszła sprężyna zostaje pocięta na równe kawałki.
Kolejnym etapem, jaki musi sprokurować producent sprężyn, jest poddanie materiału obróbce cieplnej, w specjalnym piecu. Cieplna obróbka, zachodząca w temperaturze zbliżonej do 500 °C, doprowadza do zwiększenia sprężystości potencjalnej sprężyny. Szlifowanie, jest kolejnym elementem, jaki ma dokończyć produkcję sprężyn. Dzięki temu, wytwarzany produkt, może doskonale się zginać, a co za tym idzie, nabywa on swoje pożądane właściwości.
Śrutowanie będzie ostatnim etapem, jaki przeprowadza się w fabryce sprężyn i który ma spowodować, że nasza sprężyna będzie odporna na potencjalne pęknięcia.
Mimo iż produkt został wytworzony, to podlega on ostatecznej kontroli. Każdy producent sprężyn przeprowadza losowo kontrole, produktów, które opuszczają jego fabrykę. Mimo iż w tej branży są niezwykle zaostrzone przepisy, odnoszące się do jakości produktów, to musimy wiedzieć, że nigdy nie ma pewność, iż dana sprężyna, zamontowana w samochodzie będzie w 100% bezpieczna.