W dzisiejszej analizie posłużymy się wykresem WIG20 dla całego 2011 roku. Dzięki niemu możemy zobaczyć jak wyglądał ten rok dla inwestorów. Cały rok można podzielić na dwa etapy – pierwsza połowa roku przynosiła niższą zmienność i ogólne wzrosty na giełdzie. Problemy pojawiły się w drugiej połowie roku, przez którą cały obraz techniczny roku pozostanie negatywny. Ostatnie miesiące roku to trend boczny z walką o wybicie to w górę to w dół.
Rok 2011 ogólnie był słabym rokiem dla giełdy. WIG20 spadł w tym czasie o ok. 22%. Pytanie zatem jaki może być rok 2012?
Analiza techniczna na początku roku niestety nie wskazuje na duży potencjał wzrostowy. W chwili obecnej na wykresie rysuje się trójkąt spadkowy prostokątny. Kluczem do dalszego zachowania indeksu będzie zatem wybicie z trójkąta, bądź dołem (poniżej 2100 pkt.) lub górą przełamując ostatni trend spadkowy. Pozytywną tendencję wskazuje wskaźnik MACD generując sygnał kupna.
Ostatnie sesje roku 2011 moglibyśmy równie dobrze wykreślić z wykresu. Mizerny obrót, niska zmienność, okres między świąteczny nie pomagał w podejmowaniu decyzji. W styczniu na rynek powinien powrócić obrót oraz zmienność. Pierwsze dni stycznia powinny dać nam sygnał jaki będzie początek roku. Kluczem pozostają trendy z wykresu. Przełamanie trendu spadkowego może oznaczać realizację tzw. „Efektu stycznia”…
Informacje zawarte w niniejszym opracowaniu nie stanowią rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców.Opracowanie zostało sporządzone z rzetelnością i zachowaniem staranności. Jest ono wyrazem indywidualnej oceny autora.
Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.