Jeśliby zapytać mieszkańców, to nie kierowali się modą ani nazwą podczas urządzania swojego lokum. Kierowali się praktycznością, cenami, elegancją i estetyką, która im kojarzyła się najlepiej. Bez przepychu i nadmiernej kolorystyki.
Na pierwszy rzut oka wyposażenie wnętrz pokryte bielą wydają się nieprzystępne, nieprzytulne i zimne. Jednak w połączeniu z odpowiednimi dodatkami mogą stworzyć przytulny kącik. Jako dodatki można zastosować poduszki, pledy, odpowiednie oświetlenie, lampy świece, czy piec kaflowy. Popularny jest również brak zasłon w oknach. Wszystkie elementy oczywiście w jasnych barwach. Kolejną ciekawostką, od której Polakom ciężko odejść są różnego rodzaju drobiazgi, które nadmierni zbieramy. W stylu skandynawskim nie ma miejsca na niepotrzebne rzeczy i przedmioty, które służą tylko upiększaniu pomieszczenia. Wszystko ma być użyteczne, praktyczne, konsekwentnie w jasnych barwach.
Wyposażenie wnętrz po skandynawsku, to także ekologia. Wykorzystane materiały mają być bezpieczne dla środowiska. Stosuje się przede wszystkim drewno, kamień, skórę, bawełnę, wełnę i len. Podłogi zawsze z drewna, pomalowane błyszcząca farbą. Często także stosowane są metody roślinne na narzutach na łóżko, obiciach, poduszkach.
Idąc dalej tropem Skandynawów, powinniśmy zwrócić przede wszystkim uwagę na jadalnie. Ich tradycja pokrywa się niego z Polską, również spędza się wiele czasu przy stole, dominują wielkie stoły dla wszystkich domowników i gości. Meble oczywiście praktyczne, jasne, łączące styl historyczny i nowoczesny.
Skandynawowie narzekaj na surowy klimat i niedobór światła. Stąd potrzeba jasnych, przejrzystych pomieszczeń. W Polsce potrzeba ta wynika raczej z małych i ciasnych pomieszczeń blokowych. Tam styl skandynawski sprawdzi się wyśmienicie. Biel i jasne, pastelowe kolory nadadzą wnętrzu eleganckiego i przestronnego wymiaru. Poza tym jasne kolory optycznie powiększają.