Jeśli byliście wychowywani tak jak ja, na pewno słyszeliście wiele razy od rodziców że „Jeśli będziesz się uczyła, to będziesz mieć dobrą pracę i osiągniesz sukces w życiu” albo na pewno wyczytałyście gdzieś w gazecie, że „Jeśli będziesz dobrze się odżywiać, to schudniesz i wtedy będziesz szczęśliwa”, „Gdybym miała pieniądze, to kupiłabym sobie nowy samochód i wtedy byłabym szczęśliwa”.
Przyjrzyjmy się dokładnie jeszcze raz naszemu pierwszemu zdaniu, tak jak kiedyś robiliśmy to na lekcjach z gramatyki.
Jeśli będziesz się uczyła, to będziesz mieć dobrą pracę i osiągniesz sukces w życiu.
Co musisz zrobić, żeby mieć dobrą pracę?
Co będziesz mieć, gdy będziesz się dobrze uczyła?
Jaka będziesz, gdy już przejdziesz przez cały proces edukacyjny i zdobędziesz świetną pracę?
Logika powyższego zdania, polega na tym, że żeby być szczęśliwym musisz mieć dobrą pracę, która z kolei będzie owocem Twojej nauki...Hmm. ZROBIĆ-MIEĆ-BYĆ...(od razu przypomniała mi się inna reguła zakuć-zdać-zapomnieć, równie szeroko stosowana..:)
Moje drogie, reguła ZROBIĆ-MIEĆ-BYĆ jest regułą, którą od razu możecie wyrzucić ze swojej głowy, bo jest ona niespójna. Bo czy do bycia szczęśliwym potrzeba piątki z matematyki, albo stanowiska dyrektora w wielkiej firmie?
Magiczną formułą, która zmieni Wasze życie jest formuła BYĆ-ZROBIĆ-MIEĆ. Najlepiej nauczcie się jej na pamięć, albo wywieście w miejscu, w którym będziecie ją widziały niezależnie od tego czy oglądacie serial w telewizji, czy robicie sobie kanapkę z serem na kolacje.
BYĆ – ZROBIĆ – MIEĆ
Dlaczego więc BYĆ-ZROBIĆ-MIEĆ jest tak ważną formułą?
Rozbijmy ją na kawałeczki.
BYĆ – albo nie być, oto jest pytanie? Cokolwiek robisz w swoim życiu, jest rezultatem Twoich myśli. To, że siedzisz teraz na czerwonej kanapie, w pięknym salonie jest wynikiem tego, że pewnego dnia przyszło Ci głowy, że fajnie byłoby mieć czerwoną kanapę. To, że siedzisz na kanapie możesz zawdzięczać osobie, która kanapę wymyśliła. Rozejrzyj się dokoła, wszystko co widzisz, było kiedyś myślą. Lampa, długopis, kubek, laptop... Niesamowite, prawda?
Mam dla Ciebie małe ćwiczenie. Przypomnij sobie najśmieszniejszą rzecz jaka kiedykolwiek Ci się przytrafiła. Halo, halo, czyżbyś się uśmiechnęła? A teraz pomyśl sobie o czymś co bardzo Cię zdenerwowało. Czy ciągle się uśmiechasz, czy może ze złości pociemniały Ci oczy?
Jak widzisz, to w jakim znajdujesz się stanie, zależy od Twoich myśli. Okej, już słyszę jak mówisz do siebie, że to pic na wodę, bo jak ktoś Cię zdenerwuje, to masz ochotę mu uszy powykręcać. Moja droga, zawsze masz wybór. Możesz dać Cię wyprowadzić z równowagi i rzucać talerzami gdzie popadnie, albo ‘stay calm and carry on’, skwitować całą sytuację machnięciem ręki i skupić się na rzeczach, które mają dla Ciebie znaczenie.
Jesteśmy tym, czym myślimy, że jesteśmy.
Jeśli myślisz o sobie, że jesteś piękna – stajesz się piękna.
Jeśli myślisz, że jesteś szczęśliwa – stajesz się szczęśliwa.
Jeśli myślisz, że jesteś biedna – stajesz się biedna.
Jeśli myślisz, że jesteś bogata – stajesz się bogata.
Wolisz przebywać w towarzystwie osób, które optymistycznie podchodzą do świata, które rozdawają swoją energię na lewo i prawo, i wspierają Cię w Twoich zamierzeniach, mówiąc, że na pewno się uda?
Czy wolisz towarzystwo osób, które powtarza Ci jak zaklęcie, że jesteś do niczego, i lepiej nic nie zaczynaj, bo na pewno nic z tego nie wyjdzie?
Niech zgadnę...
Kolejną cząstką formuły BYĆ-ROBIĆ-MIEĆ jest wyraz:
ROBIĆ – powróćmy na chwilę do momentu, w którym miłość do kanapy była tak gorąca, że za wszelką cenę postanowiłaś ją mieć w swoim salonie. Co zrobiłaś? Prawdopodobnie wykonałaś proste działanie, pojechałaś do sklepu i ją kupiłaś.
Gdyby wszystko na świecie było takie proste...pomyślałaś sobie. W zasadzie to jest, tylko czasem musimy włożyć w to więcej wysiłku.
Chcesz mieć piękne i wysportowane ciało? Musisz zrobić pierwszy krok i zacząć ćwiczyć.
Chcesz pojechać z jednego końca miasta na drugi? Działanie jest proste – wsiadasz w samochód, albo kupujesz bilet autobusowy i jedziesz.
Chcesz nauczyć się języka obcego? Kupujesz podręcznik i uczysz się sama, albo zapisujesz się do szkoły językowej.
Myśl pozostałaby tylko myślą (albo i marzeniem), gdybyś nie wzięła spraw w swoje ręcę i zaczęła działać.
Podstawą każdego działania powinna być wiara w jego powodzenie! Celowo piszę, że powinna, bo często zanim zaczniemy coś robić, od razu skreślamy ten pomysł z listy, wmawiając sobie, że się nie uda i nie warto sobie nawet głowy zawracać. Po co szukać nowej pracy, jeśli na pewno jej nie znajdę? Po co złożyć podanie na studa, skoro i tak mnie nie przyjmą? Po co zakładać swoją firmę, skoro i tak mi nic z tego nie wyjdzie?
Na szczęście ziemia wydała na świat ludzi wiary, którzy zamiast pytać „po co” pytają „jak to zrobić?”.
Spójrz wokół siebie. Weź do ręki książkę. Czy uważasz, że czytałabyś ją dzisiaj gdyby autor machnął ręką na siebie i powiedział „ale po co mam to robić, skoro i tak nic z tego nie będzie?”. Czy Twój ulubiony wokalista wydałby kolejną płytę, gdyby nie wierzył, że mu się uda? Pewnie, że nie.
Łączy ich wiara w siebie, wiara w powodzenie projektu i praca (działanie), którą muszą włożyć, żeby książka bądź płyta pojawiła się na Twojej półce.
Ostatnią cząstką wzoru BYĆ-ROBIĆ-MIEĆ jest słowo MIEĆ, które możemy sprowadzić do prostej formuły:
BYĆ + ROBIĆ = MIEĆ
MIEĆ - jest owocem naszych działań, plonem z zasianego ziarna, produktem finalnym.
Jak stosować regułę BYĆ-ROBIĆ-MIEĆ w życiu?
Załóżmy, że jesteś kobietą która walczy z nadwagą. Pierwszą rzeczą jaką powinnaś zrobić, to zacząć myśleć o sobie jak o osobie szczupłej. Co szczupła osoba je na śniadanie, co robi po obiedzie? Czy ogląda telewizję czy idzie na spacer? Jak ćwiczy i co ćwiczy?
Możesz zacząć tak „Jestem szczupłą osobą, więc wstaję rano i pierwszą rzeczą o jakiej myślę jest zdrowe pełnowartościowe śniadanie. Lubię ćwiczyć i robię to z przyjemnością 3-4 razy w tygodniu...”
Chcesz zacząć biegać? Myśl o sobie jak o biegaczce. „Jestem biegaczką, więc wstaję rano, ubieram się i zakładam buty do biegania. Po prostu to robię. Jestem biegaczką, wię zdrowo się odżywiam. Jestem biegaczką, więc mam wiecej butów do biegania niż butów na obcasie. Jestem biegaczką, więc kupuję magazyn o bieganiu...”.
Bierzmy przykład z dzieci. Gdy Twoja córka mówi, że jest księżniczką i bawi się w księżniczkę, nie kwestionujesz tego, prawda? Gdy Twój syn mówi, że jest piratem, czy nie zachowuje się jak pirat?
Chcesz być kobietą sukcesu? Zachowuj się jak kobieta sukcesu. Bądź nią tu i teraz!
