Zauważmy, że wystarczy, iż w markecie zbierze się kilka osób przy regale lub wyspie promocyjnej, a do tej grupy zaraz dołączą kolejne zaciekawione osoby. Jeśli część z tych osób zacznie wkładać ten towar do koszyka, reszta postąpi tak samo.
Nieważne, że wcale nie mieli zamiaru tego kupować. „Wszyscy kupowali to ja też wziąłem” tak najczęściej tłumaczy się w domu osoba, która kupiła coś niepotrzebnie.
Zachowania takie przeniosły się również ze sklepów tradycyjnych do internetu. Szczególnie widoczne jest to w portalach aukcyjnych. Kupujący chętniej kupują na tej aukcji, na której już ktoś kupił. Im więcej osób kupiło już na tej aukcji tym większy efekt. Kupujący przyciągają jak magnes nowych kupujących.
Klienci skłonni są nawet zapłacić nieco większą cenę niż na innych aukcjach, ale kupią tam gdzie jest już kilku kupujących.
Wiąże się to również z większym zaufaniem do sprzedającego u którego kupuje duża liczba osób.
Aby zachęcić i zmotywować do zakupu pierwszą osobę warto dodać jakiś gratis bądź darmową wysyłkę dla pierwszego kupującego lub pierwszych trzech itp. Jeżeli przedtem już mieliśmy wystawioną podobną aukcję warto również w opisie aukcji wkleić print screna z poprzedniej sprzedaży.
Na pewno za pierwszą osobą pójdą również inne, w tym niezdecydowani obserwujący. Oczywiście pod warunkiem, że po zakupie pierwszej osoby aukcja się nie zakończy i będzie trwała jeszcze jakiś czas.