Utrata dziecka to największa tragedia dla matki, niezależnie od tego w jakim wieku było dziecko. Nikt nie potrafi sobie wyobrazić co czuje kobieta, którą los doświadczy tak dotkliwie.

Data dodania: 2011-07-14

Wyświetleń: 1413

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Według statystyk aż 17% potwierdzonych ciąż kończy się poronieniem. Niewątpliwie trudno jest przyjąć do wiadomości fakt, iż tak naprawdę mamy bardzo mały wpływ na to czy ciąża skończy się w tak dramatyczny sposób. Mimo tego, nie ma co załamywać rąk i warto zastanowić się nad ewentualnymi przyczynami tej tragedii i możliwie jak najlepiej się przed tym uchronić.

Poronienie jest to utrata dziecka przed 20 tygodniem życia. Jest to naprawienie błędu natury, organizm pozbywa się zarodka, który nie mógł się prawidłowo rozwijać w ciele kobiety. Jej objawy są dość łatwe do zaobserwowania. Bolesne skurcze w dolnej części brzucha, duże ilości krwi wydobywające się z pochwy mogą świadczyć o tym, że nastąpiło poronienie. Często jednak te symptomy mogą okazać się tylko fałszywym alarmem. Aby to potwierdzić należy udać się na konsultacje do lekarza. Istnieje szansa na uratowanie ciąży, stosując się do zaleceń specjalisty.

Czym spowodowane może być poronienie? Naukowo została udowodniona zależność między wiekiem ciężarnej a poronieniami. Im kobieta więcej liczy sobie lat, tym szanse na urodzenie zdrowego dziecka maleją. Warto wiedzieć, że ryzyko poronienia u kobiety w średnim wieku, około lat 40, jest prawie dwa razy większe niż u 20- letniej dziewczyny.

Lekarze biją na alarm- na czas ciąży i najlepiej w okresie kiedy kobieta stara się o dziecka należy odstawić wszystkie używki. Papierosy muszą wylądować w koszu. Nawet bierne palenie może zagrozić prawidłowemu rozwojowi niemowlaka. Alkohol i kawa również idą w odstawkę. Badania wykazały, że spożywanie 4 lub więcej szklanek kawy dziennie może drastycznie zwiększyć ryzyko utraty dziecka.

Warto przed zajściem w ciąże udać się na badania kontrolne, może okazać się, że twoja macica ma pewne wady w budowie, co również uniemożliwia urodzenie zdrowego dziecka.

Jeśli już dojdzie do poronienia, należy dać sobie trochę czasu na dojście do siebie. Taka tragedia dla matki może skończyć się silną depresją. Warto wybrać się na wizytę do psychologa lub terapeuty. Na pewno najbliżsi będą starali pomóc dotkniętej kobiecie najlepiej jak potrafią. Niestety, czasami zamiast pomagać tylko szkodzą stwierdzeniami w stylu „wiem jak musisz się teraz czuć” albo „nie użalaj się nad sobą, weź się w garść”. Trudno ich o to obwiniać. Każdemu ciężko byłoby się znaleźć w takiej sytuacji. Najlepszym rozwiązaniem jest zwierzenie się komuś, kto przeżył podobną tragedię. Taka osoba może służyć również dobrą radą. Aby znaleźć ugrupowanie, które pomaga dojść do formy kobietom po poronieniu można zajrzeć na forum dla matek.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena