Żółtaczka typu A jest najmniej groźna postacią choroby. Przeważnie przebiega łagodnie. Jeżeli jednak żółtaczką zostanie zarażona osoba, która ma problemy z wątrobą, może spowodować niewydolność organu.
Około 4 do 8 tygodni utrzymuje się żółte zabarwienie skóry. Leczenie żółtaczki typu A polega na całkowitej rezygnacji z substancji, które mogą obciążać wątrobę. W trakcie leczenia obowiązuje absolutny zakaz picia alkoholu i dieta lekkostrawna. Choroba wtedy ustępuje sama.
Jednak u niektórych osób pełne wyleczenie może potrwać nawet kilka miesięcy. Przeciw żółtaczce typu A można się zaszczepić.
Żółtaczka typu B (wszczepienna)
Żółtaczką typu B można się zarazić podczas operacji, zabiegu chirurgicznego, a nawet u dentysty, kosmetyczki czy przy robieniu tatuażu, jeżeli nie przestrzegane są zasady higieny. Wirus WZW typu B jest przenoszony także podczas kontaktów seksualnych (jest bardziej zaraźliwy od wirusa HIV).
W 9 na 10 przypadków organizm jest w stanie sobie poradzić z chorobą. Jednak zdarza się, że zakażenie przyjmuje postać przewlekłą. Można być nosicielem wirusa WZW typu B, a jednak nie chorować. Jednak wiele osób zarażonych wirusem WZW typu B odczuwa dolegliwości.
Następstwem żółtaczki typu B może być marskość wątroby, a nawet rak wątroby. Żółtaczka typu B jest bardzo groźną chorobą.
Można jej zapobiegać, ponieważ dostępna jest szczepionka przeciw WZW typu B.
Żółtaczka typu C (potransfuzyjna)
WZW typu C jest przenoszony przede wszystkim przez kontakt z zakażoną krwią.
Wirus WZW typu C został zidentyfikowany dopiero w 1989 roku. Do tego czasu wiele osób zarażało się podczas transfuzji krwi. Istnieje (chociaż niewielka) możliwość zakażenie dziecka w trakcie porodu poprzez przeniesienie wirusów z matki na dziecko. U co drugiej osoby zakażonej WZW typu C choroba przyjmuje postać przewlekłą, a w 20% kończy się marskością wątroby.
Przeciwko WZW typu C nie można się zaszczepić, ale chociaż leczenie jest bardzo kosztowne i długie, medycyna odnosi coraz większe sukcesy.