Teraz liczba ta najpewniej drastycznie spadnie. Wszystko dlatego, że już niebawem zostaną wprowadzone zmiany do rządowego programu. „Rodzina na swoim” obowiązywać będzie w nowym kształcie. Zakup mieszkania na kredyt będzie możliwy tylko po spełnieniu nowych, rygorystycznych warunków.
A te rząd przyjął jeszcze w styczniu. Teraz jednak ustawę czeka cały proces legislacyjny, który z pewnością nie zakończy się w kwietniu. Mimo tego wszystkim zainteresowanym nie zostało dużo czasu na podjęcie decyzji. Nowelizacja ustawy to tylko kwestia kilku najbliższych miesięcy. Później o mieszkania będzie dużo trudniej.
Nabywcy będą mieli bowiem ograniczone możliwości. Przede wszystkim dlatego, że:
Zostaną wprowadzone limity obniżające ceny mieszkań, które będą kwalifikowały się do programu. Rząd postanowił obniżyć mnożnik z 1,4 do 1,1. A im niższy mnożnik, tym tańsze musi być mieszkanie. To spowoduje, że w ofercie dostępnej dla kredytobiorców będą tylkomałe mieszkania lub te, które znajdują się na peryferiach miast.
Zaczną obowiązywać limity powierzchni mieszkań. Rodziny będą mogły otrzymać kredyt w programie, jeśli zdecydują się na zakup mieszkania niewiększego niż 75 m kw., z czego dofinansowanie będzie dotyczyło tylko 50 m kw.
Kredytobiorcy będą musieli mieścić się w limicie wiekowym. Kredytu nie dostaną starsi niż 35 lat.
Z programu zostaną wyeliminowane mieszkania z rynku wtórnego. Oznacza to, że kwalifikowały będą się wyłącznie nowe mieszkania od dewelopera – tym samym droższe.
To najważniejsze zmiany dotyczące nieruchomości dostępnych w Rodzinie na swoim. Poza tym wbrew wcześniejszym zapowiedziom do programu nie zostaną włączeni single. W dalszym ciągu na kredyt preferencyjny będą mogły liczyć rodziny i osoby samotnie wychowujące dzieci.