Zatruciu często towarzyszą dość nieprzyjemne objawy, w tym biegunka, wymioty, ogólne osłabienie organizmu, często również bóle brzucha i podwyższona temperatura. Czasem jest też tak, że dolegliwości występują na kilka dni po tym, jak posiłek nam zaszkodził, dlatego zatrucie pokarmowe może być trudne do rozpoznania. Generalnie możemy podzielić je na mniej lub bardziej groźne. W przypadku tych pierwszych zaleca się pozostać w domu, przyjmować dużo płynów, które zapobiegną odwodnieniu, jeść lekkostrawne posiłki i wypoczywać, po kilku dniach objawy powinny minąć i wszystko wróci do normy.
Może okazać się jednak, że zatrucie będzie poważniejsze. Do najbardziej niebezpiecznych należy zatrucie niejadalnymi bądź trującymi grzybami, które może być fatalne w skutkach i prowadzić nawet do śmierci, dlatego, jeśli nie jesteśmy pewni co do swoich zbiorów, to pozostawmy je w lesie albo udajmy się do najbliższej stacji sanepidu, gdzie pracownicy ocenią, czy zebrane grzyby nadają się do spożycia. Zdarza się również, że dochodzi do zatrucia spowodowanego jadem kiełbasianym, w przypadku nieświeżych konserw, jak również salmonellą, jeśli spożyjemy niedogotowane mięso drobiowe, czy surowe jajka. W przypadku tego typu zatruć niezwłocznie należy udać się do lekarza, który zaleci odpowiednie leczenie.
Zatruć pokarmowych można oczywiście unikać, a przynajmniej zmniejszać prawdopodobieństwo ich występowania. Nadrzędną zasadą jest dbanie o higienę osobistą – myć ręce po wyjściu z toalety i przed każdym posiłkiem. Niezbędne jest również dokładne mycie owoców i warzyw, dosmażanie mięs. Podczas zakupów ważne jest sprawdzanie daty ważności produktów i ich wyglądu, dobrze jest unikać kupowania mięsa w supermarketach, gdyż nigdy nie wiadomo, czy mięso jest świeże, nawet, jeśli na takie wygląda. Równie ważne jest to, gdzie się „stołujemy”, dlatego omijanie barów szybkiej obsługi jest wskazane, gdyż potrawy w tym miejscu mogą być nieświeże. Lepiej zapłacić trochę więcej, a udać się do sprawdzonej restauracji lub baru, co do którego mamy zaufanie, co pozwoli na uniknięcie ewentualnych przykrych dolegliwości. Przestrzeganie tych kilku zasad sprawi, że praktycznie nie będziemy musieli się martwić, czy aby któryś z posiłków nam nie zaszkodzi, a one same wejdą nam w nawyk.