Ucieczka przed Belką wciąż możliwa
Od lipca zapłacimy podatek Belki od środków zgromadzonych na lokatach z kapitalizacją dzienną. Pomimo, że lokaty w bankach ledwo dają zarobić tyle, aby zneutralizować inflację to od lipca trzymanie pieniędzy na lokatach bankowych będzie coraz mniej opłacalne.

Data dodania: 2011-02-18

Wyświetleń: 2685

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Co zrobić z pieniędzmi, które trzymamy na rachunkach bankowych, tak aby nie stracić, a jeszcze trochę zarobić?.

Dobrym rozwiązaniem wydają się być poliso-lokaty, od których nie zapłacimy podatku belki ze względu na ich konstrukcję (lokata uzupełniona polisą od których nie płaci sie podatku). Dla osób, które chciałyby zamrozić pieniądze na dłuższy czas proponowałbym Polisy typu unit-link, gdzie 100% wpłaconych pieniędzy jest inwestowane w wybrane Fundusze inwestycyjne. Ta inwestycja dostosowana jest zarówno dla osób akceptujących jakieś ryzyko, a także tych, którzy wolą inwestyje bardziej bezpieczne (fundusze pieniężne lub obligacyjne).

Dla osób, które chciałyby swoje pieniądze zainwestować inaczej niż inni, a przy okazji zarobić znacznie więcej w krótszym czasie proponuje inwestycje w Wino.

W ramach oferty inwestycyjnej ruszają zapisy na bordoskie wina wyprodukowane w 2010 roku. W kampanii En Primeur 2010 Klienci nie kupują instrumentów finansowych, ale konkretne wina. Trunki, mimo że wciąż leżakują w beczkach w Bordeaux, sprzedawane są w postaci najczęściej 12-butelkowych skrzynek. Popyt na wina dopiero debiutujące na rynku jest ogromny, a podaż ograniczona. Propozycja inwestycyjna En Primeur 2010 dostępna jest już od 2500 funtów brytyjskich (ok. 12 000 zł). 

Bieżąca subskrypcja potrwa do 27 marca 2011 roku.

Można inwestować w Fundusze Inwestycyjne, nieruchomości, złoto, to dlaczego nie w wino.

Zapytaj o szczegóły

 
Licencja: Creative Commons
0 Ocena