Barcelona rozgromiła Deportivo La Corune aż 4-0, Real w meczu na szczycie zatopił „żółtą łódź podwodną” Villareal wygrywając 4-2

Data dodania: 2011-01-11

Wyświetleń: 1218

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

18 kolejka przywitała nas spotkaniem pomiędzy Malaga a Ath. Bilbao. Grająca przed własną publicznością Malaga wprawiła kibiców w ekstazę kiedy w 81 min. M.Demichelis po strzale głową z rzutu rożnego dał prowadzenie Maladze. Niestety Malaga broniąc sie wszystkimi siłami nie potrafiła odnieść zwycięstwa tracąc bramkę w 93 min. kiedy to dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego wykorzystał J.Martinez. Ostatecznie Malaga zremisowała z Ath. Bilbao 1-1

W 2 sobotnim meczu Real Sociedad podejmował Seville. Pierwsza bramka padła już w 23 min kiedy to Rivas precyzyjnym strzałem z rogu pola karnego dał prowadzenie Sociedad. Radośc gospodarzy trwała jednak tylko 2 min kiedy to po rzucie rożnym Kanoute wpakował piłke do siatki. W 44 min Sevilla traci brakme do szatni którą dzieki bramkarzowi Sevilli Palopowi strzela Llorente. Real Sociedad zagrał słabe spotkanie w obronie a potwierdza to fakt gdyż traci kolejną bramke po stałym fragmencie gry( rzucie rożnym) a strzelcem jest Luis Fabiano. Sevilla idąc za ciosem 2 min pózniej po składnej akcji strzela 3 bramke dającą 3 pkt drużynie gości a strzelcem jest rozgrywający dobre spotkanie Kanoute.

W ostatnim sobotnim meczu Deportivo La Corune podejmowało Fc Barcelonę.Już w 26 min wspaniałym podaniem popisał się Messi a Villa umieścił piłkę w siatce. W 39 min mogło być 2-0 ale po strzale Abidala sędzia odgwizdał spalonego. Deportivo walczyło dzielnie do 52 min. kiedy to Messi pokazał klasę i pięknym strzałem z rzutu wolnego pokonał Aranzubie. Barcelona z minuty na minutę grała lepiej i 3 bramkę strzeliła w 80 min po precyzyjnym strzale Iniesty z za pola karnego. Ostatnia bramka dla Barcy padła 1 min. później a strzelił ją Pedro.Barcelona wygrywa pewnie i zasłużenie.Na ostatnie 8 min spotkania wszedł z ławki rezerwowych nowy nabytek Barcy tkz. (Ibri) czyli Ibrahim Afellay.

W niedzielnych spotkaniach bez niespodzianek. Wygrywają faworyci. W najciekawszym meczu Real podejmował Villarreal.Od samego początku Villarreal mocno zaatakował. Już w 7 min. Cani po dobrym podaniu Rossiego umieścił piłkę w siatce. Rozdrażniony Real szybko odpowiedział, ładną akcją popisali się Benzema z Ozilem, który w 10 min podał do Ronaldo, a ten z 3 metrów skierował piłkę do pustej bramki. Kolejną torpedę wysłaną przez żółtą łódź podwodną Real otrzymał w 18 min. kiedy pięknym podaniem popisał się Bruno a Ruben ze stoickim spokojem przelobował Casijasa.Kiedy wydawał się ,że Real będzie schodził do szatni z wynikiem niekorzystnym w 45 min. po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Ronaldo doprowadził do wyrównania.Po przerwie goście całym zespołem zaczęli się bronić. Udawało im się to do 79 min. aż Ronaldo po zamieszaniu w polu karnym strzelił 3 bramkę dla Realu, skompletował hat-trika i zdobył swoją 23 bramkę w lidze. Villarreal nie miał nic do stracenia zaczął atakować i w 82 min. stracił kolejną bramkę którą strzelił powracający po kontuzji Kaka. Real wygrywa pewnie zasłużenie.

Na prowadzeniu nadal Barcelona z 2pkt przewagi nad Realem 3 Villarreal traci już 13 pkt do lidera.  

Komplet wyników 18 kolejki Primera Division

Malaga 1-1 Ath. Bilbao

Real Sociedad 2-3 Sevilla

La Coruna 0-4 Barcelona

Espanyol 4-0 Zaragoza

Mallorca 4-1 Almeria

Osasuna 0-0 Getafe

Santander 1–1 Gijon

Real Madrid 4-2 Villarreal

Levante 0-1 Valencia

Hercules - Atl.Madryt (10.01.2011r. godz 21.)

Licencja: Creative Commons
2 Ocena