- Nawet jeśli Polacy świetnie znają się na piłce nożnej, a Polki mogłyby być jurorkami na turniejach tańca towarzyskiego, to jednak zabiegi medyczne muszą pozostać w gestii lekarzy – mówi dr Agnieszka Bliżanowska, dermatolog i ekspert medycyny estetycznej. W prowadzonym przez nią we Wrocławiu Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm z Wrocławia nikt nie wykona zabiegu z botoksem czy kwasem hialuronowym bez konsultacji lekarskiej, nawet jeśli jest to prezent mikołajowy czy bożonarodzeniowy. Centrum WellDerm oferuje oczywiście świąteczne kupony prezentowe, które sfinansują na przykład skuteczne modelowanie nosa bez skalpela, bo przy użyciu kwasu hialuronowego. Możemy także sprezentować na Mikołaja botoks czy inne zabiegi. – Ale o doborze kuracji zawsze decyduje lekarz, a nie pacjent. Poprzedza ją wywiad medyczny, który może wykazać, że problem z pozoru estetyczny w rzeczywistości jest schorzeniem dermatologicznym. Mogą się też pojawić lepsze rozwiązania, niż spodziewał się pacjent – wyjaśnia.
Dlatego obdarowana osoba zgłasza się najpierw na konsultację medyczną. – Tym różnimy się od gabinetów kosmetycznych czy Spa, gdzie zabiegi są bardzo delikatne i nie przynoszą tak spektakularnych efektów, dlatego można je zafundować drugiej osobie w ciemno. Tyle, że efekt nie będzie spektakularny – dodaje doktor Bliżanowska.
Kto korzysta z urodowych upominków? Piękno i młodość w prezencie chcą sprezentować bliskiej osobie zwłaszcza kobiety, które z powodzeniem korzystają z medycyny estetycznej. – Panie kupują zaproszenia dla swoich mam, ponieważ przekonały się na własnej skórze, że medycyna estetyczna w rękach fachowca potrafi wydobyć naturalne piękno za pomocą nieinwazyjnych i bezpiecznych metod. I to bez względu na wiek pacjenta – zauważa doktor Bliżanowska.
Efekt świątecznego prezentu może być widoczny bardzo szybko, nawet jeszcze przed karnawałem. Na przykład właściwie zastosowany botoks zlikwiduje zmarszczki mimiczne, skóra zyska zrelaksowany i wypoczęty wygląd. – Musi go jednak podać lekarz z wieloletnim doświadczeniem, a nie kosmetyczka czy lekarz innej specjalizacji po kursie – zaznacza doktor Bliżanowska. – Tylko ekspert będzie wiedział, gdzie i ile preparatu zastosować, by twarz wyglądała pięknie i naturalnie.
Świąteczne zaproszenie można też wykorzystać na inne ekspresowe zabiegi: na bazie kwasu hialuronowego. Wypełniacz o konsystencji delikatnie gęstszej od wody naturalnie dosłownie wypchnie bruzdy nosowo-wargowe, można nim delikatnie wypełnić usta, wygładzić skórę dłoni, dekoltu lub szyi. Przebojem wśród zabiegów o spektakularnych efekcie będzie na pewno Zaffiro, czyli lifting termiczny. - Zaraz po jego zastosowaniu skóra stanie się sprężysta i elastyczna – wyraźnie młodsza. Ale to nie koniec: efekt będzie narastał jeszcze przez 30 dni, a utrzyma się nawet przez kilka lat – poleca doktor Bliżanowska. Mikołaj będzie więc mógł podziwiać efekt podarunku podczas kolejnych świąt.