Zwiastuje ją szereg objawów i chociaż każda z nas jest inna i u każdej wygląda to nieco inaczej, to jednak można wyodrębnić te, które generalnie są wspólne dla wszystkich kobiet. Po nich właśnie poznajemy że TO już.
Najwcześniejsze oznaki
Menopauza potocznie kojarzona jest po prostu z zaprzestaniem miesiączkowania u kobiet. Jest to jednak ogromne uproszczenie, które wręcz wypacza obraz tego, w gruncie rzeczy, bardzo złożonego procesu. Menopauza to przede wszystkim szereg zmian w naszym organizmie na podłożu hormonalnym, co wiąże się z zaprzestaniem pracy jajników. Po prostu kończy się okres rozrodczy w życiu kobiety. Menopauza nie przychodzi nagle. Jest to powolny, trwający nawet kilka ładnych lat, proces przemian. Pierwsze objawy jakie u siebie zaobserwujemy to będą najprawdopodobniej:
- zwiększona potliwość, tzw. zalewanie się potem, często zdarza się w nocy,
- uderzenia gorąca połączone z nagłymi wypiekami na twarzy,
- uczcie duszności, czy słabości,
- zaburzenia rytmu snu, najczęściej będzie to bezsenność,
- zaburzenia koncentracji.
Dodatkowo mogą pojawić się coraz częstsze wahania nastroju, uczucie ogólnego, psychicznego rozchwiania, pojawienie lub nasilenie nastrojów o charakterze depresyjnym, czasem na zmianę z euforią.
Oto pierwsze zwiastuny menopauzy, często nie kojarzone przez panie z tym procesem. Czasem przez dłuższy czas nie jesteśmy świadome, ze już się zaczęło, a obserwowane objawy przypisujemy innym czynnikom i meczymy się niepotrzebnie. Warto jak najwcześniej dokonać poprawnej diagnozy, gdyż pozwoli ona na wprowadzenie środków farmakologicznych, które uśmierzą te uciążliwe dla nas i dla otoczenia, objawy.
Menopauza w pełni.
No i w końcu obok pierwszych objawów tj. poty, duszności, wahania nastroju itd. zaczynamy obserwować zaburzenia miesiączkowania. Panie o regularnych cyklach wychwycą to wcześniej, panie o cyklach nieregularnych mogą dłuższy czas żyć w nieświadomości. Początkowo miesiączki pojawiają się nieregularnie. Obserwujemy anomalie w obfitości i długości trwania krwawienia. Z czasem miesiączki stają się coraz rzadsze i mniej obfite. W końcu ustają zupełnie. Często taki proces wygaszania czynności jajników trwa nawet kilka lat. Wszystko jest jednak zależne od indywidualnych cech osobniczych i u każdej z nas będzie przebiegać nieco inaczej.
