Chcesz szybko schudnąć? Masz dosyć swojej nadwagi? Rozwiązaniem twoich problemów może być dieta kopenhaska. Jednak zanim zdecydujesz się na jej zastosowanie, poznaj wady i zalety diety trzynastodniowej.

Data dodania: 2010-10-01

Wyświetleń: 3572

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Dieta kopenhaska, dieta szwedzka, dieta trzynastodniowa – pod tymi wszystkimi nazwami kryje się plan błyskawicznej utraty zbędnych kilogramów. Jest to dieta, która ma wielu zwolenników i równie wielu przeciwników. Do zagorzałych entuzjastów tej metody odchudzania należą osoby, które stosując dietę kopenhaską same utraciły zbędne kilogramy. Przeciwnicy diety to natomiast najczęściej lekarze.

Zasady diety kopenhaskiej

Dieta kopenhaska trwa – jak wskazuje inna jej nazwa – trzynaście dni. Podczas tych niespełna dwóch tygodni należy odżywiać się według ściśle określonego planu. Na każdy dzień jest szczegółowo opisany jadłospis. Zwykle śniadanie to kubek czarnej kawy z kostką cukru, ewentualnie surówka z marchewki. Obiad i kolacja to najczęściej kawałek chudego mięsa, jajko, szpinak i marchewka – w różnych kombinacjach. O ile w ramach danego dnia można zamieniać miejscami obiad i kolację to nei wolno mieszać posiłków z różnych dni. w najtrudniejsze dni diety liczba posiłków ograniczona jest do dwóch – rezygnujemy z kolacji. Niezależnie od dnia kolację należy jeść nie później niż o godzinie osiemnastej, trzeba też pić dużo niegazowanej wody mineralnej i ziołowych naparów oraz zielonej herbaty.

Wady diety kopenhaskiej

Dieta kopenhaska jest bardzo nisko energetyczna – dostarcza zaledwie kilkaset kilokalorii dziennie. Złośliwi sarkastycznie żartują, że takie racje żywnościowe przyznawano więźniom w najcięższych więzieniach. Efektem diety kopenhaskiej jest więc osłabienie, zdarza się, że odchudzająca się w ten sposób osoba traci przytomność. Niemal zawsze pojawia się silny ból głowy, problemy z koncentracją. Warto więc wiedzieć, że będąc na diecie trzynastodniowej, nie powinniśmy np. siadać za kółkiem, bo zdolność reakcji i koncentracji są obniżone. Radykalne przejście na dietę szwedzką o tak niskim bilansie energetycznym jest dla organizmu dużym szokiem. Zdaniem dietetyków ta metoda odchudzania niewiele różni się od głodówki i ma podobne wady. Przede wszystkim prowadzi do zaburzenia metabolizmu. Co to oznacza? Nagłe obniżenie wartości kalorycznej spożywanych posiłków sprawia, że organizm przełącza się na tryb magazynowania zapasów. Metabolizm spowalnia, przez co później może pojawić się (i najczęściej się pojawia) efekt jo jo. Zaburzenia tempa przemiany materii utrudniają też późniejszą stabilizację wagi i na dłuższą metę mogą mieć bardzo poważne konsekwencje. Poza tym szybka utrata kilogramów powoduje pogorszenie stanu skóry, ktora błyskawicznie traci jędrność. Trzeba też wiedzieć, że dieta tak mało urozmaicona może spowodować niedobory witamin i minerałów. Konieczne jest więc sięganie po preparaty witaminowe i stosowanie suplementacji. Braki witamin mogą też odbić się na stanie włosów i paznokci. Zdaniem lekarzy dietetyków ( a także medyków innych specjalności) dieta kopenhaska stanowi niemal całkowite przeciwieństwo zasad zdrowego odżywiania się oraz racjonalnego odchudzania. Przykłady? Choćby liczba posiłków. Wiadomo, że aby schudnąć trwale i zdrowo, należy jeść często i niewielkie ilości. Optymalna liczba posiłków to 5 – 6 dziennie, tymczasem dieta szwedzka ogranicza się do trzech, a w niektóre dni zaledwie dwóch! Poza tym dieta powinna być bardziej urozmaicona. Na pewno niezdrowe jest też tak szybkie tracenie kilogramów, proces odchudzania się powinien być rozłożony w czasie. Za fatalny nawyk żywieniowy dietetycy uważają też rozpoczynanie dnia od wypicia czarnej kawy – na pusty żołądek działa ona wyjątkowo negatywnie i może prowadzić do schorzeń układu pokarmowego.

Zalety diety kopenhaskiej

Zdaniem dietetyków, dieta trzynastodniowa ma bardzo niewiele zalet. Jakich plusów można się w niej doszukać? Na pewno atutem jest spożywanie ostatniego posiłku do godziny osiemnastej. Najczęściej jemy kolację za późno, co sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej, bo wieczorem i w nocy tempo przemiany materii obniża się. Dobrym elementem diety kopenhaskiej jest też rezygnacja ze słodyczy i niezdrowych węglowodanów – ten nawyk zasługuje na pochwałę. 

Licencja: Creative Commons
0 Ocena