Rozróżnienie zawdzięczamy nie tylko rodzajowi kamienia ale i sposobowi go osadzenia. I tak wyróżniamy:
Mur rzędowy (francuski) – budulcem jest kamień łupany lub ciosany kształtem przypominający regularny prostopadłościan. Kamienie układana są rzędami i przyjmuje się, że te znajdujące się na jednej wysokości powinny być zbliżone wielkością. Te na innych liniach mogą się różnić.
Mur cyklopowy – używa się kamieni łamanych lub polnych, które naturalnie są przyciosane. Układ ich jest nieuporządkowany ale należy zwrócić uwagę na odpowiednie rozłożenie sił. Lico muru musi być szczelnie wypełnione. Łączenia kilku spoin w jednym miejscu jest niekorzystne dlatego warto ograniczyć się do trzech. Całość powinna wyglądać na zasadzie „zakładki” i być przewiązana.
Mur dziki – sama nazwa wskazuje dowolność architektoniczną. Przestrzegać należy jednak podstawowych zasad budownictwa. Budulcem jest kamień polny lub łamany. Wielkość kamieni jest dowolna ale ważne by podstawa składała się z większych i żeby tak je układać by mniejszy koniec nie napierał na podstawę linii niższej.
Mur warstwowy – ułożone poziomo kamienie łupane charakteryzuje płaska, szeroka powierzchnia. Wysokość linii (nie mniej niż 10 cm) wyznacza największy kamień, które układa się co pewną odległość oraz w narożnikach. Kolejne elementy powinny być przewiązane tak jak w murze cyklopowym.
Jak widać, możliwości jest wiele a to od nas samych zależy ostateczna decyzja jak będzie wyglądało ogrodzenie. Zachęcam do fantazjowania i nie ograniczania się do stałych szablonów. Pamiętajmy również, że głównym atutem takich murów jest ich nieuchronność na wpływ czasu oraz na warunki atmosferyczne.