Nazwa Balneologia pochodzi od dwóch słów- łacińskiego „balneum” czyli łaźnia i greckiego „logos” oznaczającego słowo lub naukę. Jest to jedna z najstarszych dziedzin medycyny uzdrowiskowej zajmująca się badaniem leczniczych wiadomości wód podziemnych i borowin. Bada też zastosowania tych substancji w lecznictwie, szczególnie w leczeniu chorób przewlekłych. Wspomniana borowina to rodzaj torfu, po przetworzeniu cenny surowiec do produkcji lekarstw i kosmetyków. Opinie o jej właściwościach leczniczych są podzielone i to samo można powiedzieć o całej balneologii.
Rozwój tej gałęzi zaczął się już w starożytności – w Grecji, Egipcie i Rzymie stosowano już kąpiele wodolecznicze. Na przestrzeni lat nauka ta nosiła różne nazwy i również była w różnym stopniu akceptowana zarówno przez medyków, jak i społeczeństwa. Określenia na tą dyscyplinę to również przyrodolecznictwo, medycyna fizykalna, medycyna uzdrowiskowa czy wręcz fizjoterapia. W XIX wieku była uznawana za skuteczną i równouprawnioną gałąź medycyny, jednak potem, wskutek rozwoju cywilizacyjnego, w szczególności radio- i chemioterapii utraciła trochę na znaczeniu.
Przeciwnicy medycyny uzdrowiskowej argumentują, że trudno naukowo potwierdzić skuteczność metod przez nią proponowanych. Chodzi przede wszystkim o długoterminowe skutki i stałą poprawę stanu chorego, gdyż oczywiście nikt nie ma wątpliwości, że kąpiel lecznicza czy inhalacja może poprawić chwilowe samopoczucie pacjenta. Nieskuteczność balneologii to nie do końca prawda. Podstawowym założeniem metod stosowanych w jej ramach jest uruchomienie i usprawnienie procesów naturalnie zachodzących w organizmie. Większość lekarzy zajmujących się tą dyscypliną ma podwójną specjalizację i często traktuje ją jako uzupełnienie do równolegle prowadzonych terapii.
Z jednej strony, wszelkie procesy lecznicze proponowane przez balneologów potrzebują czasu. W zabieganym społeczeństwie XXI jest to wada. Z drugiej strony, spokojne tempo i użycie naturalnych środków prawie że gwarantują brak skutków ubocznych, które powoduje większość terapii farmakologicznych, szczególnie tych intensywnych. Jest to również metoda znacznie tańsza od stosowania jakichkolwiek leków.
Decydując się na korzystanie z tzw. medycyny uzdrowiskowej, należy pamiętać, że leczeniem powinien zajmować się lekarz tej specjalizacji. W innym przypadku narażamy się na działania jeśli nie szkodliwe, to bezowocne i tracimy czas, który moglibyśmy poświęcić na skuteczne leczenie inną metodą. W przypadku leczenia chorób, szczególnie poważniejszych, należy do kąpieli podchodzić z ostrożnością i skonsultować ich sensowność z lekarzem. Niezależnie od tego kąpiel w uzdrowisku może być dla wszystkich dobrą formą relaksu i poprawienia samopoczucia.