Zastanawialiście się może ostatnio w jakie waluty będzie najlepiej inwestować, które będą najmocniejsze? Ja tak, więc to sprawdziłem. Z ubolewaniem muszę stwierdzić, że nie będzie to złotówka, choć i ona ma być podobno mocna. Według najwybitniejszych ekonomistów takich walut trzeba szukać w dość egzotycznych krajach.

Data dodania: 2010-03-03

Wyświetleń: 3202

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jakie to waluty? Jedną z nich jest koreański won, który według ekspertów może przynieść nawet 7% zysku, całkiem sporo. Oprócz wymienionego wyżej koreańskiego wona, najwięcej można będzie zarobić na dolarze australijskim i, co wzbudzi pewnie wasze zdziwienie na islandzkiej koronie. Jest to trochę dziwne, kiedy przypomnimy sobie, że jeszcze nie tak dawno Islandia była u progu bankructwa, dlatego właśnie analitycy przestrzegają przed inwestowaniem dorobku swojego życia w środki płatnicze tych państw. Według nich zakup ten byłby bardzo ryzykowny, głównie dlatego, że płynność islandzkiej korony czy koreańskiego wona w naszym kraju jest dość wątpliwa. Niby wszyscy wiemy, że azjatyckie tygrysy rosą w siłę, tylko co z tego skoro ich pieniędzy nie ma gdzie sprzedać. Wątpliwa jest tez sprawa z islandzką koroną, przecież Islandia jeszcze nie w pełni wyszła z gospodarczego upadku.
Zadajecie sobie pewnie pytanie. W co w takim razie inwestować? Według analityków dobrym pomysłem jest dolar australijski. Inwestowanie na parze dolar australijski a złoty jest dość proste a rynek stabilny i w przeciwieństwie do koreańskiej waluty tę australijską można nabyć choćby w kantorze. warto dodać że australijska waluta była jedną z nie wielu w zeszłym roku, do której złoty stracił na wartości i to nie mało bo zyskać można było aż 25% a dodać trzeba że dolar australijski wciąż się umacnia jak obrazują to aktualne kursy walut online. Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że wśród walut na których można było sporo zarobić w ciągu roku znajdują się znów dość egzotyczne dla nas waluty a mianowicie południowoafrykański rand wzrost o 20% a także brazylijski real, którego wzrost wyniósł aż 26,40%.

Wnioskować można by z tego, że inwestowanie w te waluty przyniesie nam duży zysk, niestety większość tych walut z powodu ich egzotyczności i małych kontaktach gospodarczych tych krajów z Polską, są dla nas nie dostępne.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena