Nasuwają Ci się różne wątpliwości? Zastanawiasz się nad sensem swojej pracy? Buntujesz się przeciwko swoim przełożonym, swojej organizacji, systemowi działania? Zastanawiasz się czy Twoje talenty są w pełni wykorzystywane w obecnej sytuacji? Czekasz kiedy zostaniesz awansowany i będziesz mógł zostać prawdziwym przywódcą?

Data dodania: 2010-02-26

Wyświetleń: 2559

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 5

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

5 Ocena

Licencja: Creative Commons

Być może najwyższa pora się obudzić? Być może najwyższa pora, aby uświadomić sobie, że już dzisiaj, tu i teraz możesz być przywódcą z krwi i kości.

Stephen Covey w głośnym wydaniu „8nawyku” pisze, że większość problemów z którymi zderzamy się w dzisiejszych organizacjach wynika z metod zarządzania wywodzących się z epoki przemysłowej. Wykształciła ona w nas przekonanie, że ludzi trzeba kontrolować i kierować nimi, zupełnie jak przedmiotami. Często takie działanie w konsekwencji zabija kreatywność i prowadzi do powolnej destrukcji nawet najbardziej zmotywowanych pracowników. Wielu z nich, którzy przychodzą z ogromnym zapałem do pracy, po kilku latach ma już dosyć panujących zasad. W konsekwencji, albo odchodzą szukając nowego miejsca zatrudnienia, gdzie często po kilku latach dochodzą do podobnych wniosków, albo buntują się w inny sposób i po krótkim czasie zakładają swoje firmy gdzie mimowolnie przenoszą doświadczenie i zakorzenione nawyki, co prowadzi do podobnych rezultatów. Coś w stylu głównego bohatera ze słynnej lektury Zofii Nałkowskiej „Granica”, Zenona Ziembiewicza, który podświadomie popełniał wszystkie błędy swojego ojca.
Są też i tacy menadżerowie, którzy dokonują trwałych zmian, którzy zdają sobie sprawę z tego, że najważniejsze są szczere relacje międzyludzkie oparte na trwałych niezmiennych zasadach etyki charakteru. Wiedzą, że kluczem do zmiany jest codzienność, jest dzisiaj, tu i teraz, nie uciekając w przyszłość twardo stąpają po ziemi dokonując roztropnych wyborów co w konsekwencji prowadzi ich do samorealizacji i spełnienia.

Przejaw buntu, z którym mamy do czynienia to wołanie naszej prawdziwej natury, przywództwa z krwi i kości. Naszego prawdziwego JA,  przeciwko uprzedmiotowieniu twórczego pracownika, przeciwko fałszywym technikom, które często powodują uczucie małpki powielającej ruchy swojego trenera.
Dalej menadżerowie stosują bardzo popularne metody kija i marchewki, czyli motywowanie poprzez nagrodę i strach. Fakty są takie, że przynosi to krótkoterminowe korzyści od których bardzo szybko można się uzależnić, jednak w dłuższej perspektywie powoduję znaczące szkody, przede wszystkim utratę zaufania czyli najważniejszego ogniwa w każdym biznesie.

Jakie jest zatem rozwiązanie tego modelu?
Nie ma na to uniwersalnej odpowiedzi. Odpowiedź bowiem, dla każdego jest inna.
Każdy znaczący mówca motywacyjny podkreśla, że kluczem jest działanie, proaktywne działanie. A żeby działać potrzebujesz być zmotywowanym.
Słowo motywacja składa się z dwóch słów motyw i akcja. Żeby zatem zrobić cokolwiek sensownego w swoim życiu potrzebujesz motywu. Jak pisze Stephen Covey  potrzebujesz kontaktu ze swoim wewnętrznym głosem, potrzebujesz powołania, a to dla każdego może znaczyć coś innego. Coś wyjątkowego,  niepowtarzalnego, coś co będzie Cię wyrywać rano z łóżka jak Stephena Spielberga, Adama Małysza i wielu wielu innych, którzy wiedzą, że chcą po prostu „oddać dwa dobre skoki”, którzy znają swój motyw, swoją misję.
Co jest zatem „twoimi dwoma dobrymi skokami” Co jest Twoim motywem? Co wyróżnia Cię od innych? Jakie sytuację zapierają Ci dech w piersiach? Jakie cechy charakteru Ci imponują? Po jakich filmach masz wrażenie, że możesz przenosić góry? Jakimi osobami lubisz się otaczać?

Scott Bedbury, legenda marketingu za życia, po imponujących sukcesach, jakie odniósł kreując marki Nike i Starbucks stwierdził: „Mądre przedsiębiorstwa mają świadomość, że znakomite produkty i usługi dostarczają czegoś więcej niż zysków; dostarczają one doświadczeń, które czynią życie trochę lepszym i jeżeli możesz to uczynić zyski są w zasięgu ręki"
Co Ty zatem możesz dać więcej swojej organizacji? Co zatem możesz dać więcej od siebie?
Jaki jest Twój motyw?
Co sprawi, że obudzisz w sobie prawdziwego przywódcę z krwi i kości?

Licencja: Creative Commons
5 Ocena