Decyzja o małżeństwie zwykle jest decyzją na całe życie. Niesie za sobą szereg obowiązków i konsekwencji. Mężczyzna idący do ołtarza zwykle jest zestresowany całą tą sytuacją.

Data dodania: 2010-02-15

Wyświetleń: 1725

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

  Mówi się o nas, że jesteśmy płcią silną (zarówno psychicznie jak i fizycznie). Niemniej jednak wydarzenia zmieniające nasze dotychczasowe życie potrafią nam napędzić niemałego strachu.

W ostatnich latach bardzo popularnym sposobem na pożegnanie stanu kawalerskiego, jest organizowanie tak zwanych wieczorów kawalerskich. Ideą tego pomysłu jest zorganizowanie przez kumpli wieczoru dla kolegi biorącego ślub. Ma to na celu przede wszystkim rozładowanie panującej przed ślubem nerwowej atmosfery. Pokazuje, także że mimo zmiany stanu cywilnego, kandydat na męża dalej może liczyć na swoich kolegów i ma w nich wsparcie.

Zwyczajowo za całą organizację imprezy, odpowiedzialność ponosi świadek pana młodego. Nie wypada żeby sam Pan Młody organizował swój wieczór kawalera. Jeżeli dochodzi do takich sytuacji świadczyć to może tylko o braku lojalnych kumpli. Konwencja tych spotkań zwykle ma charakter luźny i humorystyczny. Tradycją jest, że nic co dzieje się w trakcie trwania imprezy nie wychodzi poza grono osób w niej uczestniczących.

Sposobów na spędzenie tego spotkania jest wiele i zwykle zależy od hojności i ilości organizatorów. Można spędzić czas np. w domu kawalera, w dyskotece, barze czy klubie nocnym. Obecnie istnieje także wiele alternatywnych metod na spędzenie tego czasu. Nie musi się to zawsze wiązać z hektolitrami wypitego alkoholu i potężnym bólem głowy na drugi dzień.

Wszystko zależy od inwencji osoby odpowiedzialnej za organizację. Nie potrzeba wydawać majątków i wkładać masę czasu w organizację wieczoru kawalerskiego. Za stosunkowo niewielkie pieniądze, można zlecić to profesjonalnej firmie, która się tym zajmuje.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena