Czy w 2010 roku zmniejszy się dostępność kredytów dla mniej zamożnych klientów? Czy kredyty bez BIK to już przeszłość?Czy banki nadal będą górą w starciu z potencjalnym kredytobiorcą? W artykule przeczytasz o planowanych zmianach w kredytach konsumpcyjnych w 2010r. i wynikających z nich konsekwencjach dla kredytobiorców.

Data dodania: 2010-01-08

Wyświetleń: 6897

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 6

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

6 Ocena

Licencja: Creative Commons

Masz w planach zaciągnięcie kredytu konsumenckiego? Przeczytaj uważnie ten artykuł! Może warto poczekać do czerwca,  ponieważ szykują się duże zmiany. Dotychczas zasady przyznawania kredytu do wysokości 80 tys. złotych regulowała ustawa o kredycie konsumenckim z 2001 roku. Obecnie jednak musi ona zostać zmieniona odpowiednio do wytycznych nowej dyrektywy unijnej, która ma na celu ułatwienie zaciągania kredytów jak i ujednolicenie norm ochrony konsumentów. Polska ma czas na wdrożenie nowych przepisów do czerwca bieżącego roku.

Najbardziej istotną zmianą jest ta dotycząca wysokości kredytu konsumenckiego. Nowe przepisy obejmą pożyczki gotówkowe do 75 tys. euro, a nie jak było to dotychczas do 80 tys. złotych. Jeśli kredyt zaciągniemy w złotówkach oznacza to, że może on sięgać wartości ponad 255 tys. zł. Oczywiście wartość ta będzie zmieniać się odpowiednio do zmian kursów walut.

Kolejna regulacja działająca na korzyść konsumenta mówi, że banki będą zobowiązane do zwrotu opłaty za rozpatrzenie wniosku kredytowego w przypadku, gdy kredyt nie zostanie przyznany. Obecnie bank może zatrzymać opłatę przygotowawczą nawet wtedy, gdy nasz wniosek o kredyt zostanie odrzucony.

Największym udogodnieniem dla potencjalnych kredytobiorców będzie obowiązkowe wprowadzenie Europejskiego Ujednoliconego Formularza Kredytowego. Ma on stanowić swego rodzaju panaceum na tzw. haczyki w umowach i dopiski drobnym drukiem na końcu umowy. Założenie jest takie, że przeciętny Kowalski zaciągając kredyt będzie w pełni świadomy całkowitych kosztów, które poniesie podpisując umowę. Nie będzie też konieczne uciekanie się do specjalistów bankowości, aby porównać oferty poszczególnych banków i znaleźć tani kredyt. Obecnie jest to bardzo trudne ze względu na zawiłe i nieprzejrzyste umowy sporządzane przez niektóre instytucje, a także pozostawiające wiele do życzenia procedury informowania klienta o dodatkowych kosztach uzyskania kredytu. Ujednolicony Formularz ma zawierać wszystkie informacje o kredycie czyli: koszty pożyczki, całkowitą kwotę do spłaty, wysokość oprocentowania, wymagane zabezpieczenia, obowiązkowe ubezpieczenia.

Nowe regulacje prawne w zakresie sposobu komunikacji między kredytobiorcą i kredytodawcą także przyczynią się do świadomego podejmowania decyzji o zaciągnięciu kredytu. Klient musi otrzymać szczegółowy pakiet informacji także jeśli chodzi o pożyczki hipoteczne bez względu na ich wysokość. Nawet o wartości przekraczającej 75 tys. euro. Uniemożliwi to pobieranie niewspółmiernie wygórowanych opłat i prowizji przez kredytodawców, bowiem kredytobiorca porównując teraz bez przeszkód oferty wielu instytucji odrzuci te najmniej korzystne i wybierze najlepszy kredyt hipoteczny.

Wydłużony zostanie również okres, w którym kredytobiorca może odstąpić od umowy bez podania przyczyny. Będzie to okres 14 dni, a nie jak jest to teraz 10 dni od momentu podpisania umowy.

Mniej korzystną zmianą z punktu widzenia pożyczkobiorcy będzie zapewne konieczność zbadania zdolności kredytowej przez wszystkie instytucje udzielające pożyczek. Zdolność kredytowa będzie wymagana zarówno jeśli chodzi o pożyczki gotówkowe jak i hipoteczne. W praktyce oznacza to, że nie tylko banki, ale również SKOK-i, parabanki oraz osoby fizyczne, które w ramach swojej działalności udzielają pożyczki, będą sprawdzać czy jesteśmy w stanie spłacać zaciągnięty kredyt. Kredyt bez zaświadczeń przejdzie zatem do lamusa. Prawdopodobnie skończy się  czas tzw. „pożyczek na dowód” czy popularnych „chwilówek” z słupa ogłoszeniowego.

Kolejną mniej korzystną dla nas zmianą jest ta, która zakłada, że za wcześniejszą spłatę pożyczki instytucje takie jak SKOK-i będą miały prawo pobierać rekompensatę, czego obecnie (przynajmniej w teorii) nie mogą robić. Dotyczyć ona będzie jednak tylko pożyczek o stałej stopie oprocentowania i sytuacji, jeśli spłacona przed terminem kwota przekracza w ciągu 12 miesięcy trzykrotność przeciętnego wynagrodzenia w Polsce.

Należy pamiętać, że nowym przepisom podlegać będą wszystkie instytucje udzielające kredytów, a nie tylko banki. Również reklamy kredytów zgodnie z nowymi przepisami nie będą mogły wprowadzać w błąd potencjalnych nabywców. W założeniu nowa ustawa powinna więc skutecznie zlikwidować mechanizm „spirali długów”, w którą wiele osób wpada często nie z własnej winy, a jedynie z braku wystarczającej wiedzy jeśli chodzi o finanse osobiste.

Zobacz również:

Kredyty gotówkowe – planowane zmiany w 2010 roku (zestawienie).

Licencja: Creative Commons
6 Ocena