Chociaż wartość, jaką dają takie szkolenia często uzasadnia tą cenę i chociaż nie odstają one cenowo od podobnych szkoleń przeznaczonych dla biznesu, to jednak dla wielu osób ich ceny są po prostu zaporowe i uniemożliwiające poznanie tej metody.
Nazywam się Artur Król, jestem coachem i trenerem. Przez ostatnie pięć lat wziąłem udział w ponad pięćdziesięciu szkoleniach z rozwoju osobistego. Przy ich normalnych cenach rynkowych, musiałbym wydać na nie ogromne kwoty. Wydałem dużo mniej - i chce się z Tobą podzielić niektórymi metodami, które na to pozwalają.
W poniższym artykule, chciałbym przedstawić kilka propozycji, dzięki którym możesz samemu nauczyć się czegoś więcej odnośnie NLP, za darmo lub z bardzo niewielką inwestycją finansową.
1. Kluby, spotkania demonstracyjne, itp. - coraz więcej ośrodków i organizacji organizuje darmowe lub bardzo tanie (kilkanaście - kilkadziesiąt złotych) szkolenia i kluby. Spotkania te pozwalają na poznanie nowych umiejętności oraz nowych ludzi, o podobnych zainteresowaniach - co prowadzi nas do punktu 2 tej listy. Zanim jednak tam pójdziemy - jedno słowo ostrzeżenia. Niektóre z takich spotkań prowadzone są na zasadzie „zbuduj ogromną chęć zakupu u uczestników i zacznij im sprzedawać swoje droższe szkolenia." Nie chodzi mi tutaj o zwykłą reklamę innych szkoleń - to zrozumiałe, w końcu prowadzący te kluby również muszą z czegoś żyć. To, o czym piszę, to budowa ogromnego stanu emocjonalnego „nakręcenia" - i w tym momencie przedstawienie swojego towaru.
2. Gdy w Twojej okolicy nie ma żadnych klubów - albo ich działanie Ci nie wystarcza - stwórz własny. Zbierz grupę osób i spotykajcie się regularnie, żeby ćwiczyć określone metody. NLP, jak każdy zestaw umiejętności, wymaga konkretnej praktyki - zarówno rozwijanej pod okiem doświadczonego trenera lub praktyka, jak i ćwiczonej w warunkach „polowych", z normalnymi ludźmi. Dlatego twórz swoje własne kluby lub grupy ćwiczeniowe - i trenuj.
W jednym z nadchodzących artykułów opiszę strukturę tworzenia skutecznej grupy ćwiczeniowej, tak, żeby skorzystać z niej w jak największym stopniu. Artykuł będzie się opierał o doświadczenie, które zdobyłem przy okazji prowadzenia organizowanej przeze mnie Grupy Ćwiczeniowej ChangeMasters, niektórych spotkań Warszawskiego Klubu Rozwoju Osobistego, jak również nieskutecznych prób stworzenia grup ćwiczeniowych.
3. Jeśli nie możesz znaleźć nikogo zainteresowanego rozwojem w Twojej okolicy - skorzystaj z internetu. Wejdź na portale społecznościowe, fora dyskusyjne i listy mailingowe i zaproponuj stworzenie takiej grupy. Jest wiele umiejętności, które można sprawnie trenować przy użyciu komunikatorów internetowych w rodzaju Skype. Wystarczy stworzyć rozmowę konferencyjną, przygotować odpowiednie słuchawki i mikrofon, zapas kawy lub herbaty - i można już praktykować. To rozwiązanie ma też tą przewagę, że pozwala na ćwiczenie w różnych godzinach, także bardzo późnym wieczorem lub wczesnym rankiem. Wystarczy, że znajdziesz 1-2 osoby skłonne do natychmiastowej praktyki - i możesz zaczynać.
Co więcej, tego typu praktyka może znacząco rozwinąć Twoje „bezpośrednie" umiejętności. Jeśli będziesz w stanie kogoś zahipnotyzować przez Skype, w oparciu wyłącznie o kalibrację audio (podkręć odpowiednio głośność, a będziesz w stanie kalibrować ich stan w oparciu o oddech) - dużo łatwiej przyjdzie Ci to zrobić twarzą w twarz, gdy będziesz miał do wykorzystania dużo więcej danych.
Mam nadzieję, że tych kilka propozycji Ci się spodobało i możesz z nich skorzystać. Jeśli interesuje Cie ten temat, więcej pomysłów znajdziesz w drugiej części tego artykułu.