Na pomoc mogą liczyć osoby, które utraciły pracę po 1 lipca 2008 roku.
Nawet jeżeli byli zatrudnieni na podstawie umów cywilno-prawnych.
Na dopłaty mogą też liczyć małżonkowie, posiadający wspólnotę majątkową, jeżeli pracę stracił współmałżonek nie będący kredytobiorcą.
Dopłatę trzeba jednak zwracać.
Pomoc nie będzie darmowa. Pieniądze trzeba będzie oddać. Spłata rozpocznie się dwa lata od zaprzestania płatności rat pomocy. Pomoc nie jest oprocentowana, a jej spłata będzie rozłożona równomiernie w ciągu 8 lat po upływie dwuletniej karencji.
O dopłatach decyduje starosta, a wnioski trzeba składać w urzędzie pracy.