Przekonałem Cię, że nie ma sensu inwestować w żadne leki wspomagające odporność?
Jeśli tak – przynajmniej na razie oszczędzisz kilkadziesiąt złotych, jeśli nie przeczytaj ten tekst do końca i dowiedz się na co warto wydać pieniądze jeśli już rzeczywiście zdecydujesz się ulec bezsensownej panice.
Pierwszy preparat bezwzględnie warty polecenia to ISKIAL – produkowany przez słynną szwedzką firmę Naturell. Preparat ten zawiera olej z wątroby rekina, który jest bogaty w skwalen i alkiloglicerole – dwie substancje bardzo silnie wzmagające odporność organizmu zarówno poprzez stymulowanie produkcji białych ciałek krwi jaki poprzez immunomodulacyjny wpływ na odpowiedź organizmu w przypadku jakiejkolwiek infekcji. Kolejny środek to OLIMP GOLD-VIT C 500 PLUS® jedyny środek na rynku zawierający opatentowaną formułę estru witaminy C – łagodny dla żołądka – bezwzględny dla infekcji. Samej witaminy C nie trzeba przedstawiać ani rekomendować, warto jednak zwrócić uwagę na ten produkt, właśnie ze względu na jego unikalną formułą łączącą bezpieczeństwo (szczególnie istotne przy zażywaniu wysokich dawek witaminy C) ze sprawdzoną skutecznością znanej od lat witaminy C. ARGININA firmy Nutrend to z kolei sposób na dostarczenie układowi immunologicznemu odpowiedniego budulca – aminokwasu najwyższej jakości – gwarantującego sprawne i skuteczne funkcjonowanie naszej najpotężniejszej linii obrony przed wszelkimi możliwymi zarazkami. Ostatni warty polecenia suplement to CHELA-CYNK firmy Olimp. Rola cynku w procesie immunologicznym to przede wszystkim warunkowanie na poziomie enzymatycznym – po prostu niedobory tego pierwiastka w organizmie uniemożliwiają skuteczny funkcjonowanie układu odpornościowego. Ponadto w czasie choroby – kiedy organizm musi mobilizować siły do walki – zapotrzebowanie na ten pierwiastek rośnie. Teoretycznie preparatów z cynkiem dostępnych bez recepty jest bardzo dużo, ale warto zwrócić uwagę na to, by wybrać taki preparat, z którego organizm będzie mógł mieć jakąś korzyść – to znaczy, będzie mógł przyswoić cynk – CHELA-CYNK – to po prostu chelatowany cynk, a więc połączony ze specjalnym aminokwasem, który właśnie warunkuje doskonałą przyswajalność cynku.
Na zakończenie warto zapytać jak to się dzieje, że przy każdej epidemii, pandemii i innej zarazie – część ludzi jednak przeżywa?
Przecież gdyby te choroby były aż tak straszne i niemożliwe do opanowania ludzkość już dawno przestała by istnieć – dość wspomnieć średniowieczny – „czarny mór”, czy chociażby słynną „hiszpankę” z początku dwudziestego wieku.
Odpowiedź jest prosta – ci co przeżywają to po prostu te osoby, których układ immunologiczny w momencie narażania na zarazki był na tyle silny i sprawny by sobie z nimi skutecznie poradzić.