Feng Shui – dla nas Chińczyków to określenie szczególne. Jest to stara nauka o harmonii, równowadze, szczęściu i pomyślności. Od wieków nauka ta wskazuje nam jak poprawnie żyć zgodnie z wolą niebios i natury.
Nie możemy mówić o jakiejkolwiek nauce jeśli nie ma spełnionych jej podstawowych zasad. Pamiętaj to ma bardzo istotne podłoże w naszej filozofii i jeśli nie rozumiesz istoty fengshui osiągniesz jedynie estetyczne wartości.
Zdradzę Ci coś co wiedzą jedynie nasi studenci.
W naszej kulturze istnieje kilka kategorii nauk "okultystycznych", są to rozmaite praktyki wróżebne, które kształtowały swój charakter przez setki lat. Jedna kategoria obejmowała całokształt systemu, fizjonomikę wraz z tzw. FengShui, co dosłownie tłumaczymy jako "Wiatr i Wodę". FengShui zakłada, że człowiek jest stworzony przez wszechświat. Dlatego też jego dom, ogród, miejsce pochówku i każda rzecz która go otacza musi być tak urządzone, aby absolutnie nie sprzeciwiać się woli sił natury, a przede wszystkim z wiatrem i wodą.
W pierwszych wiekach dynastii Zhou przy każdym domu arystokratycznym przebywali znawcy (mistrzowie) tych praktyk okultystycznych, których radzono się przy podejmowaniu ważnych decyzji. W czasach upadku feudalizmu w naszym kraju, wielu tych mistrzów utraciło swe stanowiska i rozpierzchło się po kraju, gdzie nadal doskonalili swe dzieła i nauczali tych praktyk pośród społeczeństwa. Właśnie wtedy zaczęto nazywać ich fangshi, czyli "zwolennik nauk okultystycznych".
Nauki te częstokroć opierały się na przesądach, ale stawały się również początkiem dla innych nauk. Wszystkie te nauki łączyło pragnienie wyjaśniania natury i wykorzystania jej dobrodziejstw dzięki podporządkowaniu przez człowieka.
W starożytnych Chinach FengShui było nauką próbującą w swój określony sposób wyjaśnić strukturę i pochodzenie wszechświata. I dlatego wiesz, że czytając o feng shui widzisz yin, yang, prawo pięciu elementów itp. Dlaczego?
Ponieważ w czasach kształtowania się szkół filozoficznych każdy chciał znależć wyjaśnienie poszczególnych zjawisk. Dlatego znajdujemy zapisy szkoły yin yang, szkoły wuxing - pięć żywiołów wielkiego wzorca. Niemniej jednak w zapisach Yizhuan - yijing dołączanych do pierwotnych tekstów księgi przemian przez konfucjanistów należy sądzić, iż oba nurty rozwijały się oddzielnie.
Dlaczego zgodziłam się o tym dla was napisać? Otóż, to co czytacie w ogólnodostępnych pismach i ogólnie dostępnej literaturze, może ma coś wspólnego z nazwą "fengshui", ale z pewnością NIE jest nauką o "fengshui" i nie wiele ma z nią wspólnego.
Jesteśmy zmęczeni codziennością życia i pragniemy sobie szukać ulgi łatwo, szybko i skutecznie i w tym momencie sięgamy po liczne środki, które nazywamy tym, czym nie są. A jeśli chcesz sobie powiesić dzwonek nad drzwiami, to sobie powieś, jednak to będzie tylko dzwonek.
Gdyby któryś z dawnych myślicieli zobaczył współczesną formę głoszonych przez nich nauk, które to są odwieczną Chińską tradycją, obudziłby niewątpliwie "drzemiącego w ziemi smoka".
Konsultacja w języku polskim Adam Topor