Drodzy Uczniowie, stało się – zadano Wam wiersz do analizy bądź interpretacji. Pamiętam, że gdy ja byłam w szkole, to odkrycie tego – co autor wiersza miał na myśli – sprawiało mi największe trudności. Niniejszy poradnik, nie stanowi wyczerpującego kompendium wiedzy, ale może choć w pewnej mierze ułatwi Wam zadanie.

Data dodania: 2014-02-25

Wyświetleń: 3728

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

NAUKOWY, POPULARNONAUKOWY

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Jak analizować i interpretować wiersze?

1. Czym jest analiza a czym interpretacja?

     Zazwyczaj nauczyciele proszą uczniów o dokonanie zarówno analizy, jak i interpretacji tekstu poetyckiego.

- Analiza to umiejętność odnalezienia i nazwania środków stylistycznych, a także opisanie formy wiersza. Nieodzowna jest tu znajomość podstaw poetyki, a więc nauki o budowie wierszy.

- Interpretacja, to próba odkrycia znaczenia i przesłania danego wiersza. Niezbędna w tym procesie jest z kolei znajomość symboli. Najważniejszą rolę odgrywa jednak sam interpretator. Każdy z nas może dostrzec w tych samych słowach zupełnie co innego. Obdarzeni jesteśmy bowiem inną wrażliwością oraz doświadczeniem życiowym. Nie ma złej interpretacji wiersza, o ile swoje zdanie jesteśmy w stanie dobrze uzasadnić. Miej świadomość, że interpretacja jest również pewnym aktem twórczym, dlatego nie zniechęcaj się i bądź śmiały.

 

2. Wybór wiersza

    Jeżeli wiersz nie został Ci odgórnie zadany do analizy bądź interpretacji, to poświęć chwilę w bibliotece i wybierz utwór, który Twoim zdaniem jest najciekawszy i będzie można o nim najwięcej napisać. Może być to któryś z klasyków (Mickiewicz, Słowacki,...), jak i poetów współczesnych (Herbert, Szymborska,...). Ja zrobię to na przykładzie wiersza "bez odbicia" autorstwa Victora Venerdiego, poety urodzonego w 1989 roku w Warszawie. Jego wiersze traktują o miłości, cierpieniu, tożsamości oraz sztuce przebaczenia.

 

bez odbicia

nie mam

odbicia w lustrze

 

podobno to rzadki przypadek

dzieci się ze mnie śmiały

a lekarz chciał to nawet zgłosić

do ministerstwa

 

psycholog z kolei radziła

by nie wzbudzać niepotrzebnej sensacji –

nie chodzić do fryzjera

unikać szyb wystaw

i kałuż na drodze

 

w razie złapania

na gorącym uczynku –

nie przyznawać się zaprzeczać

starać się obrócić wszystko w żart

 

w skrytce pod podłogą

trzymać broń i Biblię

 

źródło: Victor Venerdi - poezja polska

 

3. Zaczynamy!

    Na samym początku przeczytaj uważnie kilkakrotnie wiersz. Jakiekolwiek uwagi wypisz sobie na kartce z boku. Później ocenisz, czy Twoje pierwsze spostrzeżenia będą warte umieszczenia w pracy. Niekiedy bywa bowiem tak, że sposób w jaki odbierasz utwór zmienia się wraz z kolejnymi jego lekturami.

    Każda praca winna mieć swój wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Nie inaczej jest w przypadku dokonywania analizy i interpretacji tekstów poetyckich. We wstępie należy podać tytuł wiersza będącego przedmiotem pracy oraz jego autora. Określić jego tematykę oraz adresata (osobę do które jest kierowany). Jeżeli miałeś możliwość wyboru utworu jest to także dobre miejsce na jego uzasadnienie. W sytuacji, gdy wiersz posiada motto, spróbuj odpowiedzieć na pytanie, dlaczego autor zdecydował się na zawarcie myśli przewodniej i jaki może mieć ona wpływ na dalszą interpretację. Dla ambitnych, we wstępie można również przywołać okoliczności towarzyszące powstaniu dzieła. Nie obejdzie się jednak tutaj bez wyprawy do biblioteki i zagłębienia się w biografię autora.

    Na początku pracy dobrze jest także określić podmiot liryczny, a więc nadawcę treści. Jeżeli podmiot wyrażony jest w pierwszej osobie liczby pojedynczej (ja) albo mnogiej (my), to wówczas mamy do czynienia z liryką bezpośrednią. Charakteryzuje się ona tym, że podmiot liryczny wyraża tu swoje uczucia i przeżycia (K.Przerwa-Tetmajer, Zawód: "Wykołysałem cię wśród fal/mych snów, jak limbę gdzieś nadwodną..."). Podmiot liryczny w liczbie mnogiej jest właściwy dla modlitw (Bogurodzica: "Zyszczy nam, spuści nam..."). W razie do czynienia z liryką bezpośrednią, zastanów się także, czy możemy utożsamiać autora z podmiotem lirycznym, czy nie (np. w wierszu "koszule" V.Venerdiego podmiotem lirycznym jest kobieta, wobec czego nie możemy utożsamiać go z autorem). Istnieje również liryka pośrednia, w której to podmiot liryczny podobnie jak narrator jest komentatorem różnych zdarzeń (W.Szymborska, Muzeum: "Są talerze, ale nia ma apetytu./Są obrączki, ale nie ma wzajemności/od co najmniej trzystu lat.").

    Wstęp jest także dobrym miejscem nad krótkim opisem formy wiersza. Wiersz może być bowiem rymowany. Rymy z kolei mogą być żeńskie (popatrzyła-zabiła) albo męskie (miej-siej). Inny podział rymów jest na: okalające(ABBA), sąsiadujące(AABB) i krzyżowe(ABAB). Szczególną rolę w wierszach rymowanych odgrywa sonet. Składa się on z dwóch czterowierszy (pełniących funkcję opisową) oraz dwóch trójwierszy (funkcja refleksyjna). Czterowiersze rymowane są zwykle w sposób: abba abba. Trójwiersze rymowane są różnie – w odmiennie włoskiej (cdd cdc albo cdc dcd), we francuskiej (cdc dee). Sonet szekspirowski charakteryzuje się natomiast następującym układem rymów: abab cdcd efef gg.

    Tekst poetycki może być także w ogóle pozbawiony rymów. Nazywamy go wówczas wierszem białym (wiersze Z.Herberta). Utwór pozbawiony rytmu (nieposiadający jednakowej ilości sylab w wersie) jest wierszem wolnym.

    W rozwinięciu pracy należy poświęcić temu, o czym ten wiersz jest i jakie niesie ze sobą przesłanie. Pamiętajmy, by w tej części pracy posiłkować się językiem symboli. Język ten pozwala nam bowiem na odbiór dzieł kultury, nie tylko poezji. Jaskrawa szata kryjąca małe dziecko namalowane na obrazie Biedny Rybak autorstwa Pierre'a Puvisa de Chavannes'a symbolizuje nadzieję na lepszą przyszłość. Język ten jest tworzony przez samą kulturę, a do największych źródeł symboli zaliczyć należy Biblię oraz mitologię grecką.

    Niestety, ale języka symboli, tak jak każdego innego, nie nauczysz się w 5 minut. Początkującym w świecie symboli pomocnym może okazać się W. Kopaliński, Słownik symboli (Warszawa 2006, ISBN 83-7399-185-9). W celu poznania tego swoistego "języka" należy więcej czytać.

    Warto pamiętać również o wskazywaniu i nazywaniu środków stylistycznych. Należy jednak zachować w tym umiar i nie zaburzać takim wskazywaniem kompozycji całej pracy (chyba, że proszono Ciebie tylko o analizę wiersza bez jego interpretacji). Do najważniejszych z nich należą: metafora (Z. Herbert, Domysły na temat Barabasza: "strona ścieżka krwi" jako metafora pasji Jezusa), porównanie (T. Gajcy, Przed odejściem: "porasta jesienną mgłą mój kraj jak włosem siwym"), anafora (powtórzenie tego samego słowa lub całego zwrotu w kilku początkowych wersach), epitet (określenie rzeczownika; B. Leśmian, Łąka: "bujna pokrzywa"), animizacja (nadanie przedmiotom martwym cech zwierzęcych), personifikacja (nadanie przedmiotom martwym cech ludzkich), reifikacja (nadanie istotom żyjącym cech rzeczy). Środki stylistyczne to narzędzia w rękach poety do wywoływania określonych emocji, dlatego dokonując interpretacji warto je również nazywać.

    Ach! Pamiętaj o cytatach i o tym, że kropkę stawiamy za nim!

 

4. Przykład analizy i interpretacji

     Przedmiotem niniejszej analizy oraz interpretacji jest wiersz Victora Venerdiego pod tytułem: "bez odbicia". Wybrałam ten wiersz, ponieważ wpisuje on człowieka-odmieńca w bezlitosny mechanizm społeczny – ostracyzm. Okoliczności powstania utworu nie są mi znane, stąd nie wiadomo, czy można utożsamiać autora z podmiotem lirycznym. Brak wyraźnego adresata. Wiersz pisany jest w pierwszej osobie liczby pojedynczej i zalicza się do liryki bezpośredniej.

    Charakterystycznym dla twórczości tego młodego polskiego poety jest to, że nie używa on wielkich liter na początku zdania, a interpunkcję stosuje jedynie wybiórczo (myślniki). Tak jest również i w tym utworze. Brak rymów i rytmu czyni go zarazem wierszem białym i wolnym.

    Podmiot liryczny cierpi, ponieważ jest dotknięty ostracyzmem społecznym spowodowanym brakiem posiadania odbicia w lustrze. Pierwszy wers ograniczający się jedynie do słów "nie mam" można odebrać jako najgłębsze wyznanie, po którym uścisk gardła nie pozwala na dokończenie zdania. Niesie on ze sobą duży ładunek emocjonalny.

    Warto również zwrócić uwagę, że odbicie w lustrze symbolizuje przede wszystkim tożsamość. Postawmy się w miejscu podmiotu lirycznego i wyobraźmy sobie, że nie wiemy jak wyglądamy, a musimy wyjść między ludźmi. Czy jesteśmy brudni na twarzy? Czy nie ośmieszymy się swoim wyglądem? Człowiek taki jest pozbawiony jednocześnie mechanizmu odniesienia. Wiadomo bowiem, że człowiek przez całe życie porównuje się z innymi i dopiero przez to uzyskuje jakiś ogląd o swojej osobie.

    Słowa "nie mam" stanowią również most pomiędzy konsumpcyjną "cywilizacją mieć", a humanistyczną "cywilizacją być". Okazuje się, że w tym przypadku nie mieć okazuje się również nie być. Osoba ta jest podwójnie stygmatyzowana.

    Świat zewnętrzny reprezentowany jest przez świat dzieci i dorosłych. Dzieci, jak to dzieci, są bezlitosne. Chłopak różniący się od innych jest wytykany i wyśmiewany. Wspomnienie dzieciństwa przed podmiot liryczny znów zawiera duży negatywny ładunek emocjonalny. Jest wspomnieniem traumatycznego przeżycia, które nie trwało chwilę. To coś więcej niż tylko smutek.

    Świat dorosłych reprezentowany jest przez dwie osoby: mężczyznę i kobietę. Podział na płeć nie jest tu istotny. Ważne jest jednak, że reakcje tych osób zostały przedstawione w nawiązaniu do wykonywanych przez nich zawodów. Mężczyzna jest tu lekarzem ciała, a kobieta lekarzem duszy.

    Wizyta młodego chłopaka u lekarza była pewnie aktem desperacji. Wzięła się zapewne z przeświadczenia, że skoro ktoś jest odmienny to zapewne jest to choroba, która da się leczyć. Lekarz potraktował jednak pacjenta w sposób przedmiotowy. Wiedziony pragnieniem sukcesu pragnął przedstawić swoje odkrycie światu, kładąc na szali tajemnicę lekarską. Jego zachowanie swą niedojrzałością przewyższyło postępowanie dzieci. Wers ten zawiera jednocześnie właściwą dla społeczności ludzkich potrzebę hierarchizacji (stąd pomysł zgłoszenia do wyższej instancji – do ministerstwa). Podmiot liryczny nie dowiedział się natomiast niczego innego niż tego, że jest "rzadkim przypadkiem".

    Kolejna wizyta była już u lekarza duszy. Psycholog nie tylko go psychicznie nie wzmocniła, lecz udzieliła mu dość nietrafnych rad. Takich, jakich nie spodziewalibyśmy się od specjalisty, lecz raczej od przyjaciół, rodziny czy po prostu "wiedzących lepiej". Poradziła mu bowiem, "by nie wzbudzał niepotrzebnej sensacji". De facto tym samym zaleciła mu, by wycofał się z aktywnego życia. Wynika to z tego że – jak zauważył poeta – lustra otaczają nas wszędzie. Możemy je znaleźć u fryzjera, na sklepowej wystawie, czy w windzie. Lustrem może być nawet kałuża na drodze. Nie jesteśmy w stanie od nich uciec, tak samo jak nie jesteśmy w stanie uciec od ocen innych ludzi.

    Druga rada psycholog kryminalizuje jego odmienność – "w razie złapania złapania/ na gorącym uczynku". Użyta tu metafora "gorący uczynek" jest niczym innym, jak podświadomym demonizowaniem takiej osoby, mającym swe korzenie już w kulturze ludowej – wampiry nie posiadały bowiem odbicia w lustrach. Kobieta mówi mu jedynie o psychicznych mechanizmach obronnych (zaprzeczeniu i deprecjonowaniu), które jednak stanowią ucieczkę od problemu, a nie jego rozwiązanie.

    Ostatnia rada stanowi jednocześnie zakończenie utworu. Brzmi złowieszczo. Psycholog radzi bowiem, by był gotów odebrać życie ("w skrytce pod podłogą/ trzymać broń i Biblię"). Kogo miałby zabić – siebie czy swoich prześladowców? Na to pytanie nie ma odpowiedzi. Autor postanawia pozostawić nas w napięciu. Warto zauważyć jednak, że w ten sposób ponadto spina on swój wiersz klamrami życia (od dzieciństwa do śmierci).

     Wiersz wywarł na mnie bardzo duże wrażenie. Autor porusza bowiem w utworze bardzo ważny problem – ostracyzmu. Jego powodów w XXI-wiecznym społeczeństwie jest bardzo wiele. Wymienić można przykładowo: kolor skóry, skłonność do otyłości, wyznawaną religię czy zasady moralne. Victor Venerdi nadał dziełu uniwersalną wymowę. W tym celu nie ograniczył się do opisu jakiegoś realnego problemu, lecz postanowił pozbawić podmiotu lirycznego odbicia w lustrze. To zaprzeczenie prawom fizyki nie ma jednak na celu propagowanie fantastyki, lecz sugeruje czytelnikowi, by zastąpił to w myślach czym zechce. Jest to bardzo trafny zabieg poetycki.


    Mam nadzieję, że niniejszy tekst zachęcił Ciebie do odkrywania tajemnic poezji. W jednym wierszu można zawrzeć bowiem więcej niż w nie jednej powieści. Pamiętaj, nie ma złej czy dobrej interpretacji!

Licencja: Creative Commons
0 Ocena