Czy dobrze jest zapamiętywać cały tekst swojej prezentacji przygotowując wystąpienie publiczne? Jakie sposoby pracy z tekstem są najlepsze na etapie przygotowywania przemówienia?
Czy dobrze jest zapamiętywać cały tekst swojej prezentacji przygotowując wystąpienie publiczne? Jakie sposoby pracy z tekstem są najlepsze na etapie przygotowywania przemówienia?
Charyzma nie jest czymś przyrodzonym i danym raz na zawsze, a procesem który kazdy może nauczyć się wyzwalać na zawołanie. Potrzebujemy tylko zrozumieć jakie są jej czynniki składowe i uruchomić je jeden po drógim.
Osoby, które mają rozległą widzę na wiele tematów zawsze robią dobre wrażenie. I możliwość wplecenia ciekawych dygresji z różnych pozornie niezwiązanych z głównym tematem dziedzin jest czymś co bardzo urozmaici Twoją prezentację.
Tak jak sportowcy zanim staną do zawodów muszą spędzić długie godziny na przygotowaniach, tak i dobry prezenter przed swoim wystąpieniem wielokrotnie ćwiczy jego poszczególne elementy.
Przygotowując wystąpienie dla dowolnej grupy ludzi, jedną z najważniejszych rzeczy które musimy koniecznie zrobić na samym początku jest określenie naszego celu. Jaki konkretnie wpływ chcemy wywrzeć na ludziach zasiadających wśród publiczności.
Wystąpienia publiczne mogą dać ogromną satysfakcję - gdy się udają. Mogą też znacząco pomóc nam w karierze - gdy się udają. Mogą nawet nam umożliwić stworzenie rzeszy zwolenników którzy pomogą nam przeprowadzić duże projekty – gdy się udają. Problem w tym że nie zawsze się udają.
Wiele osób o bardziej amatorskim podejściu myśli, że emocje są kluczem do wszystkiego, że cała sztuka prezentacji sprowadza się do rozbudzania i kierowania emocjami. Prawda jest taka że wywoływanie emocji ma największe znaczenie dla mówców motywacyjnych, szołmenów i aktorów.
O ile różne struktury językowe czy scenariusze prowadzenia prezentacji mogą nam ułatwić wypracowanie ogólnego szkicu wystąpienia, to nasza mowa ciała czy umiejętność grania głosem pozwolą właściwe rozegrać poszczególne jego części.
Wielu ludzi bardzo boi się wystąpień publicznych. Ich poziom adrenalina podnosi się do takiego poziomu jakby ich życie było zagrożone, kiedy ktoś im zaproponuje „Pani Kasiu, może przedstawi Pani ten pomysł na konferencji?”
Medialna „papka”
Trudno obecnie zorganizować ciekawe zajęcia pozaszkolne, tak by oderwały one dzisiejszą młodzież od komputerów. Do lamusa odchodzą kółka teatralne czy tradycyjne spotkania przy kawie. Ani jedne, ani drugie nie mają szans konkurując z Facebook’iem czy innymi portalami społecznymi.