Dwadzieścia sześć miesięcy temu złożyłem wniosek do NFZ o przyznanie mi pobytu w sanatorium. Pod koniec tego okresu jeszcze tylko raz kazano mi wniosek odnowić i wreszcie przyszło to z dawna oczekiwane skierowanie.
Recepcjonistka cały dzień nie musi nic robić, poza podaniem kilku hotelowych kluczy i wprowadzeniem danych do komputera? W nocy jej zajęciem jest sen, a nad ranem automat wyręcza ją w budzeniu zaspanych gości? Nic bardziej mylnego, dobra recepcja to wizytówka hotelu, gotowa z uśmiechem pomóc gościom naszego hotelu.
Dwadzieścia sześć miesięcy temu złożyłem wniosek do NFZ o przyznanie mi pobytu w sanatorium. Pod koniec tego okresu jeszcze tylko raz kazano mi wniosek odnowić i wreszcie przyszło to z dawna oczekiwane skierowanie.