Ostatnio miałam przyjemność przeczytać książkę "Potęga opowieści", którą napisał Jim Holtje. Myślę, że to książka godna polecenia, dlatego napiszę o niej parę słów.
Ostatnio miałam przyjemność przeczytać książkę "Potęga opowieści", którą napisał Jim Holtje. Myślę, że to książka godna polecenia, dlatego napiszę o niej parę słów.
Spójrzmy prawdzie prosto w oczy: artyści tworzący rękodzieło zarabiają marne grosze. To prawda. Jedynie niektórzy mogą pozwolić sobie na sprzedanie swoich prac za ogromne pieniądze i żyć w luksusie, ale jest to minimalny procent wszystkich kreatywnych osób.
Powiedzmy sobie otwarcie, że znaczna większość blogów to nie jest bardzo poważna sprawa. Przeważająca ich część to pamiętniki nastolatków opowiadających o własnym życiu kilku swoim najbliższym przyjaciołom (jeśli w ogóle ktoś to czyta). Jednak pewna znacząca mniejszość, w dodatku stale rosnąca, to prawdziwe biznesy.
Na zachodzie uczyniły już wielu ludzi milionerami, a dla jeszcze większej liczby osób stanowią główne lub dodatkowe źródło dochodów. Ta fala zbliża się do Polski!
Rok temu pełno było wszędzie informacji na temat nowego czytnika ebooków Empiku. Zaczęło się od wielkiej kampanii reklamowej, miał to być „polski Kindle” w przystępnej cenie, miały być ebooki, nawet kilka razy będąc w Empiku widziałem i dotykałem OYO…i nic!
Często zdarza się, że kupujemy ebooki w formacie PDF i chcielibyśmy wrzucić je na swój czytnik, żeby czytać je bez męczenia wzroku...i tu pojawia się problem, bo w większości przypadków taki plik nie uruchomi się na naszym urządzeniu.
Firma Asus jest wiodącym producentem sprzętu komputerowego, ale widać wyraźnie, że nie chce się zbytnio ograniczać. Asus postanowił wkroczyć na nowy, rozwijający się rynek e-czytników.
eClicto jest pierwszym polskim eczytnikiem. W rzeczywistości jest to kolejny wariant czytnika Netronix EB-600, który jest najczęściej kopiowanym urządzeniem do czytania ebooków na świecie. Szkoda, że niczym specjalnym się nie wyróżnia.
Do tej pory, żeby mieć dostęp do tysięcy ebooków ze sklepu Amazon potrzebny był czytnik Kindle. Użytkownicy innych urządzeń mogli jedynie liczyć na pojawienie się niektórych tytułów w dedykowanych dla ich czytników sklepach. Inni uciekali się do pobierania nielegalnych kolekcji ebooków.
Czytniki Sony nie cieszą się w Polsce ogromną popularnością. W polskich artykułach autorzy wydają się zupełnie pomijać czytniki z serii PRS. A szkoda, bo są to jedne z najlepszych dostępnych urządzeń do czytania e-booków.