Myślisz, że mity i przesądy biorą się z jakichś nadżartych zębem czasu ksiąg? O nie, nie, to wytwór speców od marketingu i zwyrodniałej już nieco żądzy zarabiania. Wszystko rozbija się o możliwości zdobycia klientów. Tak naprawdę nie ma w tekstach marketingowych przemilczeń, niedopowiedzeń czy omyłkowych braków.