Jeszcze 20 lat temu tuńczyk kojarzył nam się jako piękna, szybko pływająca ryba, która chętnie ściga się ze statkami. Czasami mogliśmy kupić konserwy z tuńczyka. Oczywiście nie bardzo wiedziliśmy ," co z tym zrobić". I stało się. Przyszły do nas bary sushi. Tuńczyk stał się synonimem zdrowego odżywiania. I tutaj zaczął się problem!