Kilka podstawowych błędów popełnianych przez nas przy czytaniu.

Data dodania: 2009-03-20

Wyświetleń: 3821

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Szybkie czytanie to dzisiaj kluczowa umiejętność w biznesie i nauce. Internet oferuje ogrom informacji, które nie zawsze jesteśmy w stanie przyswoić. Dzisiaj już praktycznie nie ma żadnej alternatywy, trzeba czytać szybko by nie zostać z tyle.

Wielki natłok informacji rozpoczął się około 40 lat temu. Nasi rodzice czy dziadkowie nie mieli tego problemu co my. Żyjąc w społeczeństwie informacyjnym umiejętność szybkiej nauki, selekcjonowania informacji i późniejszego ich wykorzystania jest niezbędna.

Większość osób uczęszczających na kursy szybkiego czytania boryka się z tymi samymi problemami. Rozwiązanie ich dramatycznie zwiększa prędkość czytania. Oto one.

Mała lub częściowa koncentracja to oczywista przyczyna wolnego czytania. Niemożność skupienia uwagi zaburza naturalny rytm czytania, sprzyja także naturalnej tendencji cofania się do już przeczytanych partii tekstu. Niektórzy ludzie są w stanie czytać tylko w idealnych warunkach, tj. ciszy i porządku gdzie nic by ich nie rozpraszało. Uzyskanie takich warunków nie zawsze jest możliwe.

Małe umiejętności manualne powodują, że gałka oczna wykonuje zbyt wiele niepotrzebnych ruchów. Oczy często "gubią" miejsce w którym właśnie czytamy i cofają się do już przeczytanych informacji.

Słaba motywacja jest wrogiem działania w każdej dziedzinie, nie tylko w szybkim czytaniu. Chyba każdy doświadczył tego zjawiska: siadamy do książki i już po paru stronach idzie nam to coraz trudniej, myśli uciekają na sto innych tematów, rozumiemy coraz mniej z tego co czytamy. Prowadzi to także do bardzo niekorzystnego powtarzania przeczytanych fragmentów. Przy wyjątkowo trudnych lub nudnych tekstach niektórzy potrafią "zawiesić" się i czytać w kółko ten sam akapit lub zdanie.

Czytanie na głos, chociaż tak zwykło się kiedyś uczyć w szkole istotnie spowalnia tempo czytania. Dzieje się tak ponieważ jesteśmy w stanie czytać na raz całe linijki a po treningu nawet całe akapity jednym rzutem oka. Wypowiadanie czytanych słów jest procesem o wiele wolniejszym niż ich przetworzenie i zrozumienie. Kłóciłbym się także z tezą, że głośnie czytanie zwiększa zrozumienie tekstu.

Kolejnym częstym błędem jest staranie się zrozumienia wszystkiego na 100%. Prowadzi to do przerw, sprawdzania informacji w innych źródłach, wracania do przeczytanych partii tekstu. Jest to działanie nieprawidłowe ponieważ nie wszystkie informacje są ważne i kluczowe do zrozumienia całości. Rozwodząc się nad nieistotnymi szczegółami tracimy czas i energię.

Co zrobić by wyeliminować te przeszkody? Napiszę o tym już niedługo na moim blogu. Dodaj kanał bloga do swojego czytnika RSS by nie przegapić kolejnego artykułu.

Proszę nie podmieniać moich linków partnerskich
Licencja: Creative Commons
0 Ocena