Czy można żyć bez muzyki?

Żyjemy w czasach, kiedy nasze życie rozwija się i w pewnym sensie ulepsza wraz z rozwojem technologii. Za jej sprawą, ciężko jest dzisiaj znaleźć się w miejscu, gdzie brak jest obecności dźwięków różnych utworów muzycznych płynących z radio czy też puszczanych z zasobów danych instytucji. Pojawia się więc pytanie, czy potrafilibyśmy żyć i normalnie funkcjonować bez muzyki?
Z całą pewnością należy wziąć pod uwagę różne typy osobowości w naszym społeczeństwie. Każdy ma swoje zainteresowania, coś co zajmuje go w jego własnym wolnym czasie. Może to być telewizor, przeróżne filmy czy gry komputerowe. Jednak najczęściej spośród wymienianych jest właśnie słuchanie muzyki! Dlatego też w miejscach publicznych do których chodzimy, nie ma z reguły komputerów, telewizorów. Jest za to wszechobecna muzyka! Bez wątpienia najczęściej jest to styl rockowy. Taki artysta jak np. Meat Loaf, jest wokalistą uniwersalnym, jego muzyka odpowiada szerokiemu kręgu odbiorcom. Ciężko spotkać osobę, którą jego głos by drażnił, czy sprawiał że natychmiast chcielibyśmy opuścić dane pomieszczenie. Nie zdajemy sobie sprawy, że gdziekolwiek jesteśmy, jakaś muzyka zawsze musi lecieć w tle. Ona decyduje o atrakcyjności danego miejsca, np. sklepu odzieżowego, mięsnego, supermarketu, czy nawet na dworcu, lotnisku. Coraz częściej sprzedawcy sięgają po takie uatrakcyjnienie, bo uważane jest, że muzyka uprzyjemnia robienie zakupów, że lepiej się w danym miejscu czujemy, swobodniej, bardziej zrelaksowani. A to sprzyja z kolei kupowaniu, i kółko się zamyka.
Przedstawione przeze mnie przykłady świadcz o tym, że muzyka jest wszędzie. Gdziekolwiek się nie udamy, nawet nieświadomie, ale słyszymy jakiekolwiek dźwięki dobiegające do nas z głośników. To, że jest ona wszędzie, świadczy o tym, że nie sposób bez niej żyć, nigdy się od niej nie uwolnimy, nawet, co chyba mało możliwe, chcielibyśmy to zrobić.