Czemu czasami brakuje nam motywacji?

Data dodania: 2008-11-17

Wyświetleń: 3437

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Żyjemy w bardzo ciekawych czasach, codziennie zastanawiam się, co jeszcze przyniesie to cudowne życie:)
Postanowiłem zrobić sobie przypomnienie materiału i czytam wszystkie książki i ebooki, jakie mam po raz kolejny – uwierz mi mam tego bardzo dużo.
Ostatnio przyłapałem się na pewnej rzeczy – mój poziom motywacji radykalnie spadł i kompletnie nie miałem ochoty na pisanie czegokolwiek.
Myślę, że miał na to wpływ brak Internetu.
Za bardzo przyzwyczaiłem się już do tego, że mam go na wyciągnięcie ręki i dlatego gdy go zabrakło to chyba zabrakło mi też energii do działania.
Postanowiłem koniecznie coś z tym zrobić, bo nie powinno tak być, że przez brak jednego, co prawda istotnego czynnika brakuje mi siły, która
mnie napędza.
Uświadomiłem sobie, że nie mogę uzależniać swojej motywacji od zewnętrznych czynników.
Ok. – Internet jest bardzo potrzebny, jeśli pracuje się za jego pośrednictwem, ale trzeba liczyć się z różnymi sytuacjami.
Wróciłem do pisania i przez jakiś czas pracowałem off-line.

Zrobiłem sobie urlop, ale potem chciałem już wrócić do pracy. Miałem, co prawda dostęp do netu, ale odwiedzam w tym celu do znajomych a mi jednak najlepiej pracuje się w domu.
Zastanawiałem się, czemu tak źle się czułem:
Wstawałem rano i za jakieś dwie godziny byłem zmęczony – okazało się, że wszystko spowodowane jest złym odżywaniem się i kiepskim nastawieniem.
Tak – to, co powinno dodawać Ci sił czasami potrafi je odebrać – sam się o tym przekonałem i żeby sobie z tym poradzić postanowiłem zrobić sobie małą dietę.
Okazało się, że miałem siły na cały dzień i czułem się świetnie.
Zastanawiam się, co jeść by być zdrowym i pełnym energii.
Człowiek, który rozwija się musi również dobrze się odżywać by mieć na ten rozwój siły.
Chyba najlepsze w tej sytuacji będą produkty naturalne, które nie zawierają konserwantów.
To kolejny aspekt do odkrycia, wcześniej o tym nie myślałem i dlatego teraz postanowiłem zabrać się za ten wyjątkowo fascynujący temat.
Jak więc się odżywać?

Przede wszystkim zdrowo. Nie jestem dietetykiem ani specjalistą od żywienia wiec nie pomogę Ci dobrać odpowiedniej diety. Tzn. jeszcze nie jestem, ale pewnie dowiem się, o co tutaj chodzi:)
Czytałem kiedyś, że ludzki system trawienia jest przystosowany do jedzenia warzyw owoców i nasion – chciałem być wegetarianinem, ale zawsze miałem przed tym opory.
Ćwiczyłem na siłowni i miałem taki pogląd, że brak mięsa spowoduje spadki masy mięśniowej.
Potem dowiedziałem się, że można ćwiczyć i mieć dobre rezultaty będąc wegetarianinem.
Ja nim dalej nie jestem, ale może jeszcze będę, na razie chcę jeść to, co zdrowe, ale jeszcze w konwencjonalnym systemie odżywiania.
Końcową konkluzją jest proste stwierdzenie, że nie możesz uzależniać swojego samopoczucia od zewnętrznych czynników, bo to Cię może sparaliżować na dobre i nawet jedzenie ma wpływ na Twoja motywację i samopoczucie, co jest chyba oczywiste!
Pamiętaj o tym!

Więcej przeczytasz tutaj: http://www.cemis.pl
Licencja: Creative Commons
0 Ocena