Jak utrwala się wydruki na szkle?
Wydruk na papierze jest dość prosty: albo atrament wsiąka w kartkę, albo toner jest w nią praktycznie wypalany. W przypadku szkła ani jedno, ani drugie nie wchodzi w grę, więc jak to się dzieje, że nadruki są trwałe? Otóż stosuje się tutaj specjalne pigmenty, które są utrwalane na powierzchni szkła dzięki odpowiednim lampom UV. A to, że szkło wydaje się gładkie w dotyku, o niczym nie przesądza. Połączenie barwnika z taflą jest trwałe, choć oczywiście można uszkodzić nadruk uderzeniem. Dlatego nadruki na szkle wykonuje się w taki sposób, aby można je było od zewnątrz szkłem zabezpieczyć, co praktycznie zupełnie eliminuje ryzyko zniszczenia druku.
Czy drukuje się tylko małe obiekty?
Oczywiście, że nie, choć faktem jest, że zwykle druk na szkle wykonywany jest na niewielkich taflach o wymiarach zbliżonych do kafelków ściennych czy dekoracyjnych plakatów. Oczywiście to nie tak, że większych wydruków przygotować się nie da. Wymagają one po prostu specyficznego parku maszynowego, którym w Polsce dysponuje między innymi firma Japi. Na tych urządzeniach można zadrukować taflę szklaną o wymiarach nawet 2,5×1,25 metra i grubości dochodzącej do 40 mm. To już naprawdę okazały panel i tej wielkości wydruki na szkle znajdują zastosowanie jako elementy dekoracyjne na przykład w lobby najlepszych hoteli. Nic też nie stoi na przeszkodzie, żeby podzielić duży wydruk na mniejsze tafle.
Od czego zależy cena wydruku na szkle?
Drukowanie na szkle nie jest tanie, ale jedno spojrzenie w cenniki uświadamia przede wszystkim, jak bardzo różne mogą to być wyceny. Czasem to 200 złotych za metr, czasem prawie 700. Od czego to zależy? Czynniki wpływające na cenę, można podzielić na trzy grupy.
- Czynniki związane ze szkłem. Ceny oscylujące wokół 200 złotych dotyczą druku na szkle dostarczonym przez klienta. Sama szklana tafla stanowi sporą część kosztów, a że grubość i wykończenie mają tu duże znaczenie technologiczne, to nie należy się dziwić, że wydruk na szkle hartowanym i zwykłym ma zupełnie różną cenę.
- Paleta kolorów. Urządzenia drukujące na szkle nie mają, jak domowe drukarki, maksymalne czterech głowic. Mogą ich mieć znacznie więcej i przede wszystkim bardzo często mogą na przykład nie mieć głowicy do białego pigmentu. Generalnie jednak szerokość palety wymaganej do wydruku konkretnego zdjęcia również wpłynie na cenę usługi.
- Obróbka. Z jednej strony może to być zakup i obróbka grafiki, z drugiej – obróbka szkła, na przykład wycinanie otworów albo fazowanie rantów, jeśli taka usługa jest dostępna u konkretnego wykonawcy. To dodatkowe pozycje w cenniku, ale warto się im przyjrzeć, jeśli są w danym przypadku potrzebne.
Ile firm się tym zajmuje i której warto zaufać?
Mniejsze wydruki są wykonywane może niekoniecznie powszechnie, ale faktycznie takich wykonawców jest sporo. Im większy docelowy rozmiar, tym mniej jest wykonawców dysponujących odpowiednimi maszynami. To jedna sprawa. Druga – transport zadrukowanego szkła może być kosztowny. O ile zabezpieczenie płyt, dajmy na to, 20×30 cm, nie stanowi wielkiego wyzwania i możne je wysłać tanio kurierem, to już tafla o powierzchni ponad 3 metrów kwadratowych może być droga w obsłudze. Warto więc szukać jak najlepszych wykonawców, ale brać pod uwagę również późniejszy koszt dostawy.
