Są osoby, które nie mają w zwyczaju planowania wydatków. Często zakupy u nich odbywają się spontanicznie, podobnie jak decyzje o zaciąganiu zobowiązań bankowych. O ile w przypadku dość stabilnej sytuacji finansowej można sobie na to pozwolić, o tyle problem pojawia się w przypadku np. braku oszczędności i niskiego wynagrodzenia. W takich przypadkach pojawienie się niespodziewanych zdarzeń, takich jak np. wybuch pandemii koronawirusa, może spowodować nagłe załamanie się domowych finansów. Da się tego uniknąć – wystarczy umiejętnie planować swoje wydatki.
1. Kontroluj swój domowy budżet
Polacy chętnie zaciągają różnego rodzaju kredyty. Nie ma w tym nic złego – pod warunkiem, że stan finansów jest stale monitorowany. Może się bowiem okazać, że wysokość miesięcznych zobowiązań zacznie niebezpiecznie przekraczać możliwości domowego budżetu.
Warto zatem dokładnie kontrolować stan finansów, aby nie wpaść w poważne problemy. Jeżeli widzisz, że wydatki związane z kredytami osiągają już szczyt, po prostu nie zaciągaj kolejnych.
2. Pomyśl o konsolidacji zobowiązań
Masz na swoim koncie wiele różnych kredytów spłacanych w różnych terminach? Rozważ kredyt konsolidacyjny – po to, aby uporządkować finanse i zmniejszyć obciążenie domowego budżetu.
Jak to działa? Zaciągasz jeden większy kredyt, który pozwala na spłatę kilku zobowiązań – także w innych bankach. Masz przy tym możliwość wydłużenia okresu finansowania, co pozwala na zmniejszenie wysokości raty. Ponadto ujednolicasz termin płatności, dzięki czemu nie musisz pamiętać o wielu datach.
Okazuje się, że kredyt konsolidacyjny może dawać również dostęp do dodatkowej gotówki. Pozwoli to uzyskać środki na dowolny cel. Warto z tego skorzystać, o ile faktycznie masz taką potrzebę.
3. Wyeliminuj te wydatki, które są zbędne
Masz wrażenie, że pieniądze uciekają ci „przez palce”? Jeśli tak, musisz wnikliwiej przyjrzeć się miesięcznym wydatkom – innym niż zobowiązania finansowe wobec dostawców mediów czy banków. Być może zbyt dużo pieniędzy pochłaniają „zbytki” – rzeczy, które tak naprawdę nie są koniecznością?
Zastanów się, jak często zamawiasz jedzenie z dostawą do domu? Ile razy w tygodniu kupujesz kawę na wynos? Bardzo możliwe, że takie drobne wydatki składają się na większą całość i powodują spore obciążenie domowego budżetu.
4. Zanim coś kupisz, przemyśl to
Chociaż czasami spontaniczne zakupy są najlepsze, warto zastanowić się nad ich zasadnością. Odpowiedz sobie na pytanie: czy na pewno potrzebujesz kolejnej pary butów? czy nowy sprzęt domowy jest koniecznością, skoro aktualny nadal spełnia swoją rolę?
Wydać pieniądze jest łatwo. Trudniej jest natomiast poradzić sobie w przypadku nagłego pogorszenia sytuacji materialnej, spowodowanej np. utratą pracy z powodu ograniczenia działalności w danej branży. Dlatego umiejętność racjonalnego gospodarowania środkami, a co za tym idzie – planowaniem wydatków – bardzo się przydaje.