Co prawda pełni tę samą funkcję - pożyczenia pieniędzy, ale opiera się o różne zasady czy po prostu ma inną definicję. Zwłaszcza w czasach, gdy pożyczki udzielane przez parabanki stają się coraz bardziej popularne, warto znać te różnice.
Czym się różni pożyczka pozabankowa od kredytu w banku?
Pożyczka pozabankowa jak nazwa wskazuje może być udzielana przez wszystkich, oprócz banki. Jednak pożyczki ogólnie mogą być udzielane i przez banki, i przez osoby fizyczne oraz firmy, których główną działalnością jest pożyczanie pieniędzy. Takie jednostki nazywane są właśnie parabankami, ponieważ pożyczają pieniądze, ale bankiem nie są. Czym więc się różnią?
Warto wiedzieć, że przepisy dotyczące pożyczek znajdziemy w Kodeksie Cywilnym - artykuły od 720 do 724. Wynika z nich, że pożyczka to przekazanie przedmiotu lub kwoty pieniędzy na własność pożyczkobiorcy, który zobowiązują się je oddać w wyznaczonym terminie. Tutaj mamy już pierwszą różnicę. W pożyczce pieniądze przechodzą na własność osoby, która je pożyczyła, a w kredycie są przekazane do dyspozycji. Ponadto kredyty definiuje ustawa o Prawie Bankowym, zwłaszcza artykuł 69, gdzie opisana jest umowa kredytowa. Pożyczki co do zasady muszą być oddane w kwocie, w jakiej zostały udzielone, o ile strony nie ustalą inaczej. Oznacza to, że darmowe pożyczki online faktycznie mogą być legalne i nie jest to tylko trik marketingowy. Podczas, gdy kredyt musi zawierać koszty, choćby prowizji.
Istnieje też dużą różnica w ocenie wniosków pożyczek pozabankowych, a kredytów bankowych. Banki muszą sprawdzać każdego klienta w BIK czy w bazie Bankowy Rejestr, aby móc sprawdzić wiarygodność. A do tego zawsze do wniosku należy dołączyć zaświadczenie o dochodach. W przypadku pożyczek firmy nie muszą sprawdzać baz, aczkolwiek często to robią. Także nie trzeba przedstawiać zaświadczenia wydanego z miejsca pracy. Wystarczy samodzielnie złożyć oświadczenie o dochodach. Natomiast nie ma różnicy w prawie lub procedurach między pożyczką lub kredytem branym przez Internet, a wnioskiem składanym w okienku.
Wśród pożyczek internetowych wyróżniamy między innymi:
a) pożyczki krótkoterminowe - udzielane na okres do roku:
- chwilówki - do oddania jednorazowo w ciągu 30-60 dni,
- pożyczki na raty - do oddania do 12 miesięcy z płatnością raty co miesiąc.
b) pożyczki długoterminowe - udzielane powyżej 12 miesięcy,
- pożyczki na raty - z okresem spłaty powyżej roku,
- pożyczki hipoteczne - pod zastaw nieruchomości,
- pożyczki pod zastaw lub z żyrantem - w wypadku, gdy ktoś ma niską zdolność kredytową.
Jak widać pożyczka przez Internet na konto może być spłacana jednorazowo po miesiącu, ale też znajdziemy oferty pożyczek do spłaty w ratach, podobnie jak funkcjonują kredyty bankowe.
Pożyczki w parabankach są coraz bardziej powszechne
Jedną z baz zbierających dane o klientach banków i parabanków jest BIK. Każdy bank obligatoryjnie sprawdza historię klienta w BIK, ale to nie oznacza, że i parabanki nie mogą tego robić. Ponadto zobowiązania z obu typów źródeł są wpisywane w historię klientów. Dzięki czemu można dowiedzieć się ile osób bierze pożyczki online czy kredyty. W roku 2017 udzielono pożyczek pozabankowych na kwotę 5,2 mld złotych. A w 2018 roku była to już suma 7,2 mld złotych. W okresie jednego roku zanotowano wzrost zobowiązań aż o 2 mld złotych! Czynne pożyczki posiada około 571 tysięcy osób. Szacuje się, że w 2019 roku wzrośnie popyt na pożyczki i kredyty gotówkowe o kolejne kilka procent.
Ciekawą informacją jest też fakt, że około 80% osób posiada jednocześnie kredyty bankowe i pożyczki pozabankowe. Spłacanie rat kredytów chwilówkami nie jest niczym nowym, ale jest skrajnie niebezpieczne, ponieważ może doprowadzić do jeszcze większych kłopotów finansowych. Co również widać w danych. Z danych ze stycznia tego roku wynika, że aż 361 tysięcy osób ma niespłacone na czas zobowiązanie wobec banku lub parabanku.
Oferta z haczykiem
Pożyczki na raty bez zaświadczeń czy też szybkie pożyczki online są konkurencyjną ofertą dla kredytów bankowych. Jednak nie zawsze są lepsze. Pożyczka faktycznie może być darmowa i oddamy tyle, ile pożyczyliśmy. Ale jest to oferta kierowana tylko do nowych klientów i dla określonych sum pożyczek. Ponadto plusem pożyczania online jest możliwość przedłużenia terminu spłaty. Czy na pewno? Okazuje się, że opłata za przedłużenie terminu jest wyższa niż odsetki karne za kilka dni zwłoki. Jednak tutaj też trzeba uważać. Jeśli nie zapłacimy w terminie, parabank może wpisać nas do bazy dłużników.
Wielu osobom wydaje się też, że każdy dostanie pożyczkę w parabanku. To nie prawa. Firmy pożyczkowe też chcą mieć pewność, że odzyskają swoje pieniądze, dlatego weryfikują klientów. Po pierwsze składając wniosek online trzeba wpisać dane finansowe w ramach oświadczenia o dochodach. Skłamanie w nim jest karane z tytułu próby wyłudzenia pożyczki. Po drugie na koniec wniosku trzeba dokonać przelewu weryfikacyjnego. W ten sposób parabank sprawdza zgodność danych z wniosku, z tymi podanymi w banku. Po trzecie parabanki sprawdzają bazy dłużników. Choć nie muszą sprawdzać BIK czy BR, to sprawdzają BIG InfoMonitor, gdzie znajdziemy dane o pożyczkach, kredytach, ale też informacje o długach na przykład z tytułu niezapłaconego rachunku za czynsz. Jeśli klient nie spełnia wymagań, to nie dostanie pożyczki.
Tutaj znajdziesz sprawdzone oferty
Problematyczne może być też przebrnięcie przez setki ofert. Warto skorzystać z portalu https://www.pozyczki-24.pl , gdzie znajdziemy tylko oferty renomowanych firm, które nie stosują podejrzanych praktyk, a ich regulamin jest jasny. Ponadto można tu szybko porównać główne oferty pożyczek bez sprawdzania każdej strony pojedynczo. Od razu zobaczymy, która firma oferują kwotę, która nas interesuje czy też ma odpowiedni termin spłaty. Zebranie wszystkich pożytecznych informacji w jednym miejscu oraz umożliwienie składania wniosku po jednym kliknięciu jest zdecydowanie ogromną zaletą tego portalu.