Jak działa wynajem długoterminowy?
Podstawowa zasada jest bardzo prosta: firma, która zainteresowana jest wynajęciem auta na długi termin, czyli zwykle nie mniej niż kilkanaście miesięcy, podaje wyspecjalizowanej wypożyczalni swoje wymagania albo wybierają auto z przedstawionej oferty. Eksperci z wypożyczalni LeaseTake podpowiadają, że najczęściej to drugie rozwiązanie jest korzystniejsze, ponieważ w wielu przypadkach pozwala na udostępnienie samochodu praktycznie od ręki. Auto jest przekazywane do dyspozycji użytkownika po podpisaniu kontraktu i uiszczeniu wstępnej opłaty. Ta zwykle wynosi około 10% wartości pojazdu, później natomiast płaci się tylko miesięczną ratę.
Czym wynajem wygrywa z leasingiem?
Opis taki, jak powyżej, po niewielkich zmianach pasowałby również do leasingu. Jakie więc są różnice między długoterminowym wynajmem a tą formą finansowania i czym właściwie wynajem wygrywa z leasingiem? Otóż takich różnic jest kilka: przede wszystkim chodzi o elastyczność. W przypadku wynajmu zdecydowanie łatwiej jest ustalić korzystne dla użytkownika warunki współpracy. Leasing nakłada tu znaczne ograniczenia. Jeśli natomiast chodzi o aspekt finansowy, to leasing typu 101 czy 102% rzadko jest tak korzystny, jak się na pierwszy rzut oka wydaje. W ten sposób można sfinansować tylko niektóre modele aut i w zasadzie tylko u dealera, co zawsze jest drogim rozwiązaniem. Wynajem długoterminowy jest prostszy i może być tańszy, jeśli uwzględni się usługi dodatkowe dostępne w cenie.
Wynajem na krótko czy na długo?
Porównanie wynajmu krótko i długoterminowego ogranicza się w zasadzie do porównania cen. Pod względem ekonomicznym zdecydowanie korzystniejsze jest wypożyczenie samochodu na kontrakt na 24, 36 czy nawet 60 miesięcy, niż na kilka dni czy tygodni. Wypożyczalnia w ten sposób gwarantuje sobie stały dopływ gotówki i zabezpiecza się przed przedłużającym się zastojem na konkretnym aucie, natomiast firma, która użytkuje samochód, ma go stale do wyłączne dyspozycji, więc tak naprawdę zyskuje więcej, niż tylko oszczędności w księgach rachunkowych.
Dlaczego popularność wynajmu rośnie?
Biorąc to wszystko pod uwagę, trzeba postawić jedno pytanie: czy przewaga wynajmu długoterminowego jest aż tak duża, żeby wytłumaczyć trend, jaki się obecnie obserwuje, czyli odwrót od leasingu? Wydaje się, że tak, i można podać kilka powodów takiego stanu rzeczy:
- leasing, choć nie obciąża zdolności kredytowej, jest poważnym zobowiązaniem, które trudno jest renegocjować w trakcie. Często też strony umowy leasingowej nie zachowują symetrii kontraktu – firma leasingowa ma tu pozycję uprzywilejowaną i zachowuje wiele środków nacisku na użytkownika pojazdu. Relacja z wypożyczalnią jest bardziej partnerska, sama zaś umowa daje więcej możliwości negocjacyjnych;
- wynajem długoterminowy samochodów ma niewiele warunków, a te są proste: roczny limit kilometrów i wymaganie regularnego serwisowania, ale za to wliczonego w cenę najmu. To korzystny, przejrzysty i – co równie ważne – przewidywalny układ, który pozwala dość swobodnie planować nie tylko bieżące wydatki, ale również dostosować sposób wykorzystania pojazdu do zaplanowanych czynności eksploatacyjnych;
- w umowach długoterminowego wynajmu aut ma się zawsze dużą swobodę co do wyboru modelu czy wersji wyposażenia, ponieważ prawie zawsze jest też możliwość zamówienia konkretnego auta. W przypadku leasingu te opcje zawsze są ograniczone i najczęściej realizacja specjalnych zamówień wiąże się z dodatkowymi obciążeniami i opóźnieniami;
- wypożyczenie samochodu jest wygodną formą finansowania dla małych firm, dla których znaczenie ma ilość generowanych dokumentów księgowych. W przypadku wynajmu wszystkie koszty zawsze trafiają na jedną fakturę, więc jeśli obsługa dodatkowych dokumentów miałaby generować większe koszty po stronie księgowości, również tego można uniknąć. Wbrew pozorom wcale nie jest to tak rzadko podnoszony argument – wiele firm, które korzystają z wynajmu długoterminowego, to podmioty, które płacą księgowym od każdego dokumentu nawet po kilkadziesiąt złotych.
Co dalej z wynajmem?
Ostatnich kilka lat pokazało potencjał rynku wypożyczalni długoterminowych. Leasing jako forma finansowania samochodów firmowych na pewno nie zniknie, ponieważ ma swoje zalety, ale zdecydowanie można spodziewać się, że jeśli wypożyczalnie będą rozwijały się tak, jak do tej pory, również one przyciągną wielu nowych klientów. Atrakcyjność ich ofert nie polega bowiem jedynie na konkurencyjności cenowej, ale również na elastyczności – w wielu firmach będzie to argument zdecydowanie ważniejszy niż kilkadziesiąt złotych różnicy w wysokości miesięcznej faktury.
