Naliczanie płac w branży transportowej stanowić może nie lada problem, ponieważ stawki wynagrodzenia minimalnego kierowców są różne w poszczególnych krajach Unii Europejskiej.

Data dodania: 2019-06-18

Wyświetleń: 539

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Mimo, że płaca minimalna w Polsce stale wzrasta i swoje zastosowanie posiada we wszystkich zawodach i branżach. Niezależnie od wielkości przedsiębiorstwa czy wyniku finansowego, każda firma otrzyma większe wynagrodzenie. Niestety, wśród niektórych pracodawców, szczególnie z sektora transportu, pojawiają się sprzeciwy dotyczące dopasowania do realiów rynku.

Ogólnie przyjmuje się, że minimalnym wynagrodzeniem jest kwota, poniżej której nie można wynagradzać pracownika, wykonującego określoną czynność w firmie w oparciu o umowę cywilnoprawną lub o pracę w pełnym wymiarze godzinowym.

Podniesienie płacy jest jednoznaczne także ze wzrostem kosztów pozostałych świadczeń takich, jak wynagrodzenie za urlop oraz dodatki wyrównawcze czy za staż pracy.

Jak więc aktualnie prezentuje się minimalne wynagrodzenia kierowców w UE 2019? W przypadku Austrii stawka uzależniona jest od pojazdu oraz stażu pracy, natomiast maksymalna wysokość wypłacanej kwoty za godzinę wykonywania określonego zawodu wynosi 11,10 euro dla kierowców cysterny oraz 8,98 euro za godzinę dla pojazdów do 3,5 tony.

Czechy nałożyły na pracowników transportu wynagrodzenie w wysokości 13 400 CZK, czyli około 2 219 złotych. Francja i Niemcy natomiast gwarantują minimalną krajową na poziomie 1498 euro.

W przypadku państwa takiego, jak Łotwa - kwota wypłacana uregulowana jest w oparciu o Kodeks Pracy i wynosi 430 euro, a dodatkowo pracownik może liczyć na zwroty z tytułu kosztów podróży oraz dodatki za pracę w święta i nadgodziny.

Podniesienie płac minimalnych to jednak nie jedyna zmiana, jaka nastąpiła w zakresie kadrowo-płacowym. W Polsce wprowadzona została nowość w postaci możliwości zajęcia komorniczego zwrotu kosztów z tytułu podróży służbowej. Od 2019 roku kierowca powinien liczyć się, że część wypłaty w 50% wartości wypłaconych diet zająć może komornik. Zmiana ta nie dotyczy jednak wszystkich - podlegają pod nią osoby, którym zasądzone zostały alimenty.

Czy wzrost wynagrodzenia będzie więc dla pracowników dobrą wiadomością?

Podwyższenie kwoty wypłacanej osobom zatrudnionym na podstawie specjalnie sporządzonego dokumentu może być korzystna, jednak branża transportowa, a w szczególności mali przewoźnicy mogą odnieść mały problem ze sprostaniem oczekiwaniom, jakie nakładają na nich urzędnicy i organy podatkowe.

Holandia jest państwem Unii Europejskiej, które kwotę wynagrodzenia koryguje co pół roku.

Austria natomiast wprowadziła najwyższe podwyżki płac, ponieważ aż o 2,7%.

Biorąc pod uwagę tak skonstruowane poszczególne państwa i ich strukturę płacową oraz podatkową można stwierdzić, że każdy kraj ustala swoje zasady delegowania oddzielnie.

W szczególności konflikt dotyczy pracowników i pracodawców. Według kierowców wykonywanie zleceń transportowych nie można nazwać podróżą służbową, a więc powinno zostać wypłacone w formie wynagrodzenia za pracę wraz z dołączeniem diet.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena