Jeszcze tylko ok. 4 tygodnie dzielą Cię od wyznaczonego przez ginekologa terminu porodu. 36. tydzień ciąży to etap, w którym zachodzi wiele zmian i może dokuczać Ci wiele uciążliwych dolegliwości – jest to nieodłącznie związane z dalszym przygotowywaniem organizmu do przyjścia na świat dziecka.
Powiększenie macicy
W 36. tygodniu ciąży macica stale się powiększa – może stać się nawet 1000 razy większa niż normalnie[1]. Osiąga też swoje maksymalne położenie: jej dno znajduje się pod klatką piersiową.
Z uwagi na to, że macica uciska pęcherz moczowy, możesz odczuwać większą potrzebę oddawania moczu, przygotuj się więc na częstsze niż do tej pory wizyty w toalecie. Jeśli parcie na pęcherz w nocy często Cię wybudza i jest to dla Ciebie zbyt uciążliwe, postaraj się nieco ograniczyć ilość wypijanych przed snem płynów.
Stopniowe obniżanie brzucha
Na 2-4 tygodnie przed planowaną datą porodu brzuch ulega stopniowemu obniżaniu i robi się bardziej odstający. Taka zmiana przynosi sporą ulgę – macica nie uciska już tak mocno przepony, dzięki czemu oddychanie stanie się łatwiejsze.
Większe wydzielanie relaksyny
W 36. tygodniu ciąży zwiększa się ilość wydzielanej relaksyny – po to, aby poprzez rozluźnienie stawów możliwe było powiększenie kanału rodnego. O ile podczas porodu jest to potrzebne, o tyle wcześniej możesz odczuwać skutki uboczne: rozluźnienie powoduje silniejszy ból stawów biodrowych, a tym samym spory dyskomfort.
Coraz częstsze skurcze Braxtona-Hicksa
Chociaż pierwsze skurcze Braxtona-Hicksa są odczuwalne już na półmetku ciąży, w 36. tygodniu stają się częstsze i wyraźniejsze. To znak, że macica coraz intensywniej „trenuje” i przygotowuje się do porodu.
Jeżeli odczuwasz dyskomfort, weź kąpiel w ciepłej (nie gorącej!) wodzie lub zmień ułożenie ciała.
Zwiększona ilość śluzu
1. ostatni tydzień ciąży to okres, w którym możesz zauważyć zwiększoną ilość wydzielanego śluzu. Będzie on nie tylko bardziej obfity, ale również gęstszy, nie wpadaj jednak w panikę, ponieważ jest to normalny objaw przygotowań organizmu do porodu. Zwróć jednak uwagę na galaretowaty śluz podbarwiony krwią – to może być czop śluzowy, który sygnalizuje zbliżające się rozwiązanie.
Zastanawiasz się, czy objawy pojawiające się pod koniec ciąży wynikają z fizjologicznych zmian zachodzących w organizmie? W razie jakichkolwiek obaw skontaktuj się z ginekologiem – on rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości.
[1] https://www.pampers.pl/pregnancy/pregnancy-calendar/36-tydzien-ciazy