Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Łodzi zatrzymali trójkę oszustów podających się za hydraulików, którzy pod pretekstem  sprawdzenia instalacji hydraulicznej wchodzili do mieszkań osób starszych, a następnie wykorzystując ich nieuwagę kradli oszczędności i biżuterię.

Data dodania: 2015-06-14

Wyświetleń: 1121

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Policjanci z IV Komisariatu KMP w Łodzi od jakiegoś czasu otrzymywali zgłoszenia kradzieży ,,na hydraulika”. Śledczy ustalili, że mają do czynienia z grupą złodziei, którzy działając najczęściej w parach pukali do drzwi samotnie mieszkających starszych osób.

Podając się za hydraulików wchodzili do mieszkania pod pretekstem rzekomej awarii. Będąc już w mieszkaniu prosili gospodarza o odkręcanie i zakręcanie wody w łazience, aby pomóc ,,hydraulikom” wykryć rzekomą usterkę. W tym czasie złodzieje szukali gotówki i biżuterii. Dopiero po wyjściu nieproszonych gości poszkodowani orientowali się, że padli ofiarą przestępstwa.

Badający sprawę kryminalni ustalili, że sprawcy mogą poruszać się samochodem na krakowskich tablicach rejestracyjnych. Uwagę policjantów patrolujących rejon ulicy Ossowskiego zwrócił zaparkowany tam ford fiesta właśnie na takich numerach. Wewnątrz siedziała jedna osoba. Po chwili z bloku wyszły dwie kolejne i wsiadły do obserwowanego auta. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić ich tożsamość. Wówczas ci uciekając potrącili policjanta. Po oddaniu kilku strzałów policjanci ruszyli w pościg. Auto wraz z trójką uciekinierów zostało zatrzymane w rejonie skrzyżowania ulicy Drewnowskiej z  alejami Włókniarzy.

37-letnia kobieta oraz jej dwaj wspólnicy w wieku 29 i 46 lat trafili do policyjnego aresztu. Podczas przeszukania forda policjanci zabezpieczyli ponad 36.000 złotych oraz biżuterię. Spora część gotówki okazała się własnością 78-letniej mieszkanki bloku, z którego zatrzymani wyszli tuż przed ucieczką. Kobieta wpuściła rzekomych hydraulików i straciła ponad 28 000 złotych oraz biżuterię o wartości 3 000 złotych.

Cała trójka usłyszała po kilka zarzutów kradzieży mieszkaniowych w większości dokonanych na początku czerwca 2015 roku w łódzkiej dzielnicy Polesie.

Licencja: Creative Commons
0 Ocena