Wiersz opowiada o ukradzionym moim Piśmie Świetym 

Data dodania: 2021-10-18

Wyświetleń: 390

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

POEZJA

0 Ocena

Licencja: Creative Commons

Dla ukradzionego mojego ukochanego egzemplarza Pisma świętego

A wiec jestem w szpitalu psychiatrycznym w Lublinie

Co się czasami zdarza się mi wazelinie

Wzięłam ze sobą mój ukochany egzemplarz Pisma Świętego

Tak jak święta majowego

Teraz go nie ma, na swoim egzemplarzu napisałam „ w odpowiednim czasie”…

A tu masz ci los

Za zwyczaj dobry jak zbożna kłos

Zabrał mi ktoś mojego ukochanego

Jakże wielkiego

Co teraz mam zrobić ?

Chyba tylko siąść i płakać !

Licencja: Creative Commons
0 Ocena