Nic dziwnego, skoro właśnie te rzeczy rozsławiły to śródziemnomorskie państwo na cały świat. Któż z nas nie marzył o prawdziwym włoskim jedzeniu popijanym dobrym winem. Wydaje się, że nie możemy ich mieć tutaj, w Polsce. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że istnieje cała masa restauracji, które serwują prawdziwe włoskie dania, a przy tym oferują śródziemnomorskie trunki.
Od pewnego czasu obserwujemy wysyp pubów, czy mniejszych knajp, które specjalizują się w regionalnych smakołykach. Przyszedł czas także na kuchnię włoską. Doskonała pizza, czy spaghetti ze świetnego makaronu to prawdziwy rarytas. I na ten rarytas może pozwolić sobie praktycznie każdy, gdyż ceny bywają konkurencyjne. Nie trzeba jechać aż do Włoch, by poczuć ten klimat. Być może słońce nie grzeje, jak na południu Europy, za to smaki nie odbiegają od oryginału. Restauratorzy coraz częściej decydują się na sprowadzanie autentycznych przypraw i składników prosto z Italii. Podobnie postępują w przypadku trunków. Wyborne i aromatyczne wina oferowane są przez liczne sklepy z winami. Wina włoskie mają charakterystyczny zapach i bogaty smak. Nie bez przyczyny kucharze wzbogacają smak potraw właśnie tym alkoholem.
Poza daniami serwowanymi przez restauracje, na popularności zyskują dostawcy oryginalnych trunków. Zważywszy na szybko rozwijający się rynek to nie lada gratka dla koneserów. Smakosze już mogą zacierać ręce z radości. Wzrasta popularność stacjonarnych sklepów oraz win online, których poszukują sympatycy tego regionu. Fakt ten tym bardziej cieszy, że wina importowane są bezpośrednio z Italii. Nie ma tutaj mowy o żadnych pomyłkach, czy podróbkach włoskich wyrobów. Mimo, iż w sprzedaży dostępne są napoje imitujące oryginały istnieje sposób, aby ustrzec się przed takim zakupem. Najważniejsze, aby kupować w zaufanych sklepach. Zwracajmy także uwagę na informacje zawarte na etykiecie. To, że wino ma w nazwie słowo ,,włoskie'' nie oznacza, że stąd właśnie pochodzi. Producenci stosują różne chwyty np. nazwa brzmi "wino a la włoskie", jednak kraj pochodzenia to Polska. Najistotniejsze, aby zgadzał się region pochodzenia oraz gatunek trunku. Wiadomości te zazwyczaj możemy znaleźć na przedzie butelki. Jeśli czujemy, że kraj pochodzenia się nie zgadza, lepiej nie ryzykować. Pamiętajmy, że w prawdziwych marketach winiarskich nie ma mowy o takich pomyłkach.