Motywacją do naszych wszystkich działań jest chęć zaspokajania własnych potrzeb. Jesteśmy tego bardziej lub mniej świadomi. Spełnienie przychodzi gdy potrafimy rzeczywiście i jasno komunikować te potrzeby. Tak więc pierwszy krok ku zaspokojeniu potrzeby jest jej dostrzeżenie i wyrażenie. Aby wiedzieć lepiej, wygodniej jest być siebie świadomym. Osoba świadoma siebie umiejętnie dobiera słowa, jasno opisuje swoje obserwacje i daje wyraz uczuciom. Osoba świadoma swoich potrzeb jasno je komunikuje i wskazuje konkretne działania otoczenia, które mogą uczynić ją bardziej szczęśliwą.
Umiejętność komunikowania i porozumiewania się, jest istotne dla jakości własnego życia i prawidłowych więzi interpersonalnych, które budujemy z otaczającymi nas ludźmi. Taka zdolność dojrzałego i głębokiego porozumienia wymaga długiego procesu uczenia i formowania. To nie jest wrodzona zdolność, dlatego warto podjąć się tego trudu dla polepszenia naszych sposobów komunikowania się, jakości powstałych więzi oraz ogólnej sytuacji życiowej.
Język serca, komunikacja bez przemocy, kieruje uwagę na uczucia i potrzeby nas samych, ale również na uczucia i potrzeby drugiej strony. Taki sposób komunikacji znany jest od wieków. Warto jednak pogłębiać wiedzę jak powinniśmy odnosić się do siebie i zarazem być pomocnym, pozostając w harmonii z innymi. Język serca ma wszechstronne zastosowanie w różnych dziedzinach życia. Zacieśnia współpracę oraz przeciwdziała konfliktom i agresji. Dodaje odwagi do wypowiadania własnego zdania i nie hamuje w otwartym okazywaniu uczuć.
Każdy z nas miał na pewno okazję spotkać się z wrogością czy szyderstwem, nieraz samemu zabrnął w ślepy zaułek, gdy z powodu bezradności, smutku, a może nawet rozpaczy, byliśmy w stanie tylko krzyczeć. Język serca pomaga zrozumieć dlaczego tak się stało i jak postępować, aby w przyszłości nie żałować własnego zachowania.
Podstawą takiej komunikacji jest niezależność, zdolność każdego z nas do samodzielnego decydowania o własnych potrzebach oraz wzajemność, czyli rozwijanie strategii do zaspokojenia własnych potrzeb z równoczesnym rozumieniem potrzeb innych.
Aby opanować język serca należy znać cztery kroki komunikacji bez przemocy:
- obserwacja,
- nazwanie uczuć,
- wyrażenie potrzeby, życzenia,
- opis upragnionego działania.
Właściwym postępowaniem jest tutaj sformułowanie spostrzeżenia, a zarazem powstrzymanie się od jakiegokolwiek osądu czy oceny. Chodzi o rzeczowe stwierdzenie, co robi dana osoba, co czujemy wobec jej postępowania - ból, lęk, radość, rozbawienie, irytację... określamy własne potrzeby związane ze zdefiniowanymi przed chwilą uczuciami i uczciwie wyjawiamy, co się z nami dzieje. Świadomi tych trzech elementów, umiemy zobaczyć z odpowiednim dystansem i nazwać, co właściwie się dzieje w danej sytuacji.
Drugą stroną takiego stylu komunikowania się jest przyjęcie analogicznych zachowan innych ludzi. Nawiązujemy z nimi właściwy kontakt uważnie słuchając i wyczuwając co spostrzegli, co w związku z tym czują i czego im potrzeba. Dzięki temu spełniamy ich prośbę, wnosząc pozytywną energię do ich życia.
Polecam książkę:
Porozumienie bez przemocy. O języku serca