Nad pieniędzmi w życiu zastanawiamy się jedynie w obliczu ich braku. Działamy wobec nich podobnie jak w stosunku do wody w kranie. Podchodzimy do kranu, odkręcamy wodę, nabieramy lub korzystamy na tyle, na ile potrzeba i bez jakichkolwiek refleksji przechodzimy do kolejnych sytuacji życiowych. Dopiero jak po odkręceniu kranu woda nie leci, zaczynamy zastanawiać się co może być tego przyczyną. Pieniądze są taką wodą w kranie, który nazywa się budżet domowy.
Budżet domowy to taka ilość pieniędzy, którymi realizujemy swoje zobowiązania i potrzeby najbliższe, miesięczne, roczne i wieloletnie. Zazwyczaj jest to określona ilość pieniędzy. Niektórzy nawet uważają, że ograniczona. Zależy ona od wpływów, jakie realizujemy w naszym własnym budżecie domowym. Bywają miesiące, a nawet lata, kiedy te wpływy są większe. Innym razem mogą być mniejsze. Tak naprawdę nic tego nie ogranicza, ale dlaczegóż by się nie poużalać, skoro użalaniu oddajemy się tak chętnie ;-) Zawsze to łatwiej niż przyjąć na siebie większe zobowiązania, a i pogadać jest o czym.
Jeżeli przyjąć budżet domowy jako określoną ilość pieniędzy, można dzięki temu ustalić podstawowe i główne cele finansowania. Nieprzewidziane nadwyżki spożytkować na dodatkowe potrzeby, wydatki nieprzewidziane, np. związane z naprawami lub wymianą sprzętu domowego. Przy nieprzewidzianych obniżkach decyzje są bardziej skomplikowane. Trzeba podjąć trudne decyzje ograniczania wydatków, bądź podjęcia większej ilości działań zarobkowych.
Albo, wreszcie, w ogóle podjąć temat budżetu domowego.
Personalizacja produktów i dostosowywanie oferty do indywidualnych potrzeb konsumenta zyskuje na znaczeniu, własna marka środków czystości staje się atrakcyjną propozycją dla przedsiębiorców. Wprowadzenie na rynek produktów pod własnym szyldem daje nie tylko możliwość zbudowania rozpoznawalności, ale także pozwala na zwiększenie lojalności klientów.