W świetle ostatnich badań naukowych okazuje się, że dzieci śnią inaczej, intensywniej niż ludzie dorośli. Jak się okazuje śnią także nienarodzone dzieci w łonie matki, przy czym uważa się, że płód ma ten sam sen co jego matka. Wynika to z jednorodności, takich samych mimowolnych ruchów gałek ocznych czy z rytmu serca.

Data dodania: 2015-02-15

Wyświetleń: 1878

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 0

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

0 Ocena

Licencja: Copyleft - wszelkie prawa dozwolone

U śpiącego noworodka można zaobserwować podczas snu takie reakcje jak uśmiech oraz kwilenie kończące się najczęściej przebudzeniem. Dzieci śnią częściej niż dorośli. Noworodki mogą śnić w czasie snu do dziewięciu godzin na dobę, dorośli najwyżej dwie godziny. Ponieważ niemowlęta nie ma jeszcze żadnych przeżyć, obrazy senne, które się u nich pojawiają, muszą różnić się u tych ze snów dzieci starszych i dorosłych.

Fakt, iż niemowlęta śnią, da się obecnie udowodnić metodą naukowo-techniczną. Nie wiadomo jednak, o czym śni dziecko niedawno urodzone, nie może ono nam bowiem o tym opowiedzieć. Według opinii niektórych ekspertów sen małego człowieka przedstawia relikty wcześniejszych faz rozwoju rodzaju ludzkiego, prehistorii jego życia duchowego.

W przypadku kiedy dziecko w pierwszych dniach i tygodniach życia jest pozbawione matczynej opieki i ciepła, w późniejszym okresie może ono doświadczać takich zjawisk jak strach, lęk prze ciemnością, uczucie, że nie można podnieść głowy, sensacje fizjologiczne itp. Badania snu doprowadziły do ustalenia, że nawet sny z wczesnego dzieciństwa (urazy psychiczne) pojawiały się później w snach dorosłych, wyłaniały się z podświadomości, gdyż śniący nie potrafił uzmysłowić sobie przeżytego, a leżącego u podstaw snu szoku.

Dziecko osiąga różne fazy swego rozwoju, osiągając coraz większą samodzielność. Z czasów niemowlęctwa i pierwszych lat życia, kiedy pozostaje w całkowitej zależności od rodziców, wkracza w okres przekory, kiedy próbuje odnaleźć swoje „ja” i przeforsować własną wolę. Jeżeli na tym etapie próba wyzwolenia się zostaje zakłócona, pojawiają się u niego sny grozy. Malec stanie się bojaźliwy i nieśmiały, marzenia senne przyjmą postać obrazów napawających lękiem. Nieco później nadciąga faza, w której pojawiają się sny o spadaniu i lataniu.

Zarówno dziecko jak i dorosły może we śnie biegać, mocować się z kimś, skakać, jednak ośrodki ruchu, które działają podczas tych czynności na jawie, zostają wyłączone. Brakuje zatem powiązania pomiędzy fantazją senną a ośrodkiem ruchu. Dziecko po przebudzeniu może mieć większy problem niż osoba dorosła z odróżnieniem stanu snu od rzeczywistości. 

Licencja: Copyleft - wszelkie prawa dozwolone
0 Ocena