Jesteś graczem i singlem. Oprócz wbijania kolejnego levela czujesz, że najwyższa pora zmienić status związku na facebook’u. Kto jest twoim ideałem? Oczywiście dziewczyna gracz. Jej pasja to również twoja pasja. Granie, granie i jeszcze raz granie. Na PC, Playstation lub Xboxie. 

Data dodania: 2015-02-11

Wyświetleń: 2823

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 1

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

1 Ocena

Licencja: Creative Commons

Dziewczyna gracz - mrzonka czy rzeczywistość?

Cel jest jasny: znaleźć kobietę naszych marzeń. Pestka, zdążę do obiadu. Po chwili zdajesz sobie sprawę, że jest to nieosiagalne. Potrzebujesz znacznie więcej czasu.

Twój światły i tęgi umysł podpowiada, że warto ustalić kilka istotnych faktów. Ustal jak ta dziewczyna wygląda. być moźe spotkasz ją na ulicy idąc rano do piekarni. Kilka razy natknołeś się na zdjęcia grających dziewczyn, a raczej lasek. Młoda, skąpo ubrana, w okularach zerówkach i padem w ręku. Niestety to tylko stereotyp, rzeczywistość wygląda nieco inaczej. Chcesz wiedzieć jak? Swego czasu została przeprowadzona ankieta wśród grających przedstawicielek płci pięknej na temat ich upodobań,stroju towarzystwa podczas grania. Uprzedzę was i zdradzę, że typowa dziewczyna gracz nie spędza całego dnia na graniu.

Na przystawkę leci wykres pokazujący, że płeć piękna choć w 44% gra codziennie, to już 35% jest graczami casual i gra nieregularnie.

Co ciekawe, czas gry jest większy niż się spodziewałem! Obstawiałem, że nasze polskie dziewczyny, raczej nie zasiadają przed ekran na dłużej niż godzinka, no bo ile można patrzeć na zielone kryształki nad głowami naszych Simsów. A tutaj proszę, zaskoczenie niczym wódka w prezencie od babci na urodziny. Panie grają nawet przez 3-4 godziny, świetny wynik! Nawet mnie, graczowi codziennemu, nie udaje się niekiedy dojść do trzech godzin rozgrywki non stop.

Typ gier preferowanych przez dziewczyny, także lekko zaskakuje, chociaż trend ten obserwuję już od dłuższego czasu. Jak niegdyś standardem były nudne rozgrywki we wspomniane Simsy, tak dziś zgrabne palce naszych przyszłych lub obecnych partnerek, wysilają sie głównie przy grach akcji i RPG oraz MMORPG. W porównaniu z sytuacją z lat 1999-2006, jest to ogromna zmiana w kwestii zainteresowań elektroniczną rozrywką.

Budujące jest to, że Panie doceniają gry RPG, co jest zresztą oczywiste, bo to jeden z niewielu typów gier, który oferuje im sensowną fabułę, myślenie i możliwość wyboru.

Pogardzaney niegdyś, zbyt brutalny i za szybki „Quake”, dziś zastąpione przez Halo czy serię Call of Duty, znajdują co raz więcej uznania w oczach żeńskiej strony graczy. Kto jeszcze 10 lat temu pomyślałby, że znajdzie na serwerze postać terrorysty, który na teamspeaku przemówi damskim głosem? (Nie mylić z piszczącymi 14latkami podczas mutacji).  

Jeżeli chodzi o platformy wybierane przez nasz obiekt zainteresowań, to nie mam tutaj rewelacji lądowania na księżycu. PC i laptopy rządzą niepodzielnie, najpewniej dlatego, że na jednej platformie odbywa się także wszystko inne, czyli oglądanie filmów, pracowanie i nauka. Playstation zajęło drugie miejsce, później Xbox no i smutne Wii, na którym można co najwyżej w kręgle.

W kwestii doboru towarzystwa… no cóż, ponad połowa kobiet gra… sama. Nie mam pojęcia, czym jest to spowodowane.Być może koleżanki nie rozumieją pasji lub jest to zwykły wybór. Osobiście zawsze wolałem grać ze znajomymi. Niezapominajmy, że panie grają online i to właśnie troszkę ratuje sytuację, ale i tak nie jest wesoło. Nic dziwnego, że większość graczy sądzi, że tak niewiele dziewczyn siada przed komputerem. Grają głównie w trybie singiel.

No i teraz czas na mój ulubiony aspekty żeńskiej części graczy, a mianowicie… ubranie podczas rozgrywki. Jak wspominałem na początku, wizualizacje męskiej części środowiska graczy są podobne, jeśli nie powiedzieć jednakowe – modelki w bieliźnie itp. A tutaj proszę! Preferowany ubiór – wygodny dres oraz bluza! Tak proszę Panów – nasze wyidealizowane kobiety-gracze wyglądają najczęściej dokładnie tak jak Wy – wygodnie na kanapie,  z laptopem na nogach, w absolutnie aseksualnym stroju.

Skoro już było o dresach i samotności podczas gry, to zostaje jeszcze jeden aspekt ‘kultury gracza’ – nasza piękna polszczyzna! Jak się okazuje, 70% notorycznie przeklina podczas grania. Każdy może zdenerwować się podczas kolejnej przegranej rundy, ale to właśnie kobiety reagują o wiele bardziej emocjonalnie niż mężczyźni.                                                        

Nieuchronnie kierujemy się ku podsumowaniu. Faktem jest, że kobieta gracz to coś niezwykłego i pociągającego, szczególnie dla graczy. Niestety często spotykają się one z uprzedzeniami i niewybrednymi żartami. Często reakcje mężczyzn w stosunku do grających dziewczyn szczególnie w sieci noszą znamiona szowinizmu, chamstwa i prostactwa. Nic więc dziwnego, że wolą pograć w domowym zaciszu w ciekawego RPG-a. Wielka szkoda, bo kulturze graczy przydałoby się damskie towarzystwo.

Licencja: Creative Commons
1 Ocena