Steelseries Siberia
Bez wątpienia są to jedne z popularniejszych na polskim rynku słuchawek dla graczy. Siberia zdąrzyła na stałe rozgościć się i niejednokrotnie dała się poznać wszystkim zainteresowanym tego typu sprzętowi. Trzeba przyznać, ze duński producent sprzętu gamingowego nie osiada na laurach. Najlepszym tego przykładem jest wypuszczenie nowych modeli z serii – v3, v3 Prism, Elite Prism i Raw Prism.
Dla kogo jest Siberia?
A no właśnie. Seria słuchawek Siberia przeznaczona jest stricte dla graczy. Chociaż nikt oczywiście nie zabroni ludziom, którzy nie grają z nich korzystać. Szkopuł jednak w tym, że słuchawki te posiadają mikrofon i są dość duże. Te dwie cechy wprowadzają pewne ograniczenia. Dziwnie było by zobaczyć kogoś na ulicy śpieszącego się na tramwaj w słuchawkach z mikrofonem. Zasmucą się także biegacze a uogólniając osoby prowadzące zdrowy tryb życia. Bieganie w słuchawkach z dużymi nausznikami raczej nie należy do najprzyjemniejszych. W tego typu celach słuchawki douszne będą wręcz idealne.
Siberia czyli za i przeciw
Na internetowych blogach lub na stronach sklepów można znaleźć naprawdę różne opinię o tych słuchawkach. Zdarzają się negatywne. Forumowicze zarzucają, że sprzęt niczym szczególnie się nie wyróżnia a jego wysoka cena jest nieadekwatna do jakości dźwięku i wygody użytkowania. Z drugiej strony komentarze pozytywne. Gracze zachwalają słuchawki za dosłownie każdy nawet najmniejszy szczegół. Twierdzą też, że nie żałują wydanych pieniędzy.
Coś czego jeszcze nie było: Siberia Challenge
Co to Siberia Challenge? Steelseries wpadł na pewien ciekawy pomysł. Cały projekt rozpoczął się w marcu tego roku. Jest to seria testów. Udział w nich biorą słuchawki Siberia oraz inne konkurencyjne słuchawki z tego samego segmentu. Pierwszy raz porównano Siberie i słuchawki Razer Pro Kraken. Trzeba przyznać, że jest to odważny ruch ze strony Steelseries.