Piłkarska wiosna 2015 zbliża się małymi krokami i z każdym dniem emocje piłkarskie będą rosnąć. Dla kibica piłkarskiego runda wiosenna to okres kiedy rozgrywki ligowe wkraczają w decydującą fazę, decydującą o mistrzostwie kraju i miejscach premiowanych grą w pucharach. Ekstraklasa zapowiada się wyjątkowo ciekawie w tym roku.

Data dodania: 2015-01-23

Wyświetleń: 2138

Przedrukowań: 0

Głosy dodatnie: 2

Głosy ujemne: 0

WIEDZA

2 Ocena

Licencja: Creative Commons

Do tego dochodzą europejskie puchary które wkraczają w fazę pucharową, gdzie odpuszczenie choćby jednej połowy meczu może okazać się gwoździem do trumny i bezprecedensowym wylotem z rozgrywek. Emocje będą zarówno w Lidze Mistrzów jak i Lidze Europejskiej gdzie wciąż w grze jest drużyna z Polski. Do tego dochodzą rozgrywki reprezentacyjne - czyli kwalifikacje Euro 2016, a także występy Polaków w ligach zagranicznych. Na co warto zwrócić uwagę na piłkarską wiosnę 2015?

Piłkarski alfabet kibica - wiosna 2015

A jak Ajax. Najbliższy rywal Legii Warszawa w europejskich pucharach i jednocześnie klub w którym gra Arkadiusz Milik. Spadkowicz z tegorocznej Ligi Mistrzów będzie jak do tej pory najpoważniejszym sprawdzianem dla piłkarzy ze stolicy. Rewelacyjna okazja na pokazanie się w Europie, szkoda że w Warszawie nie zobaczymy tłumu kibiców - bo to widowisko im się należy.

B jak Berlin. Stadion Olimpijski w Berlinie będzie gospodarzem finału Ligi Mistrzów w 2015 roku. Czy do stolicy Niemiec zawita obrońca tytułu Real Madryt? A może Bayern Monachium powalczy o trofeum we własnym kraju? Nie ważne kto będzie grał, wiadomo zaś że oczy każdego fana futbolu będą zwrócone na ten stadion.

C jak CentroStrzał.pl czyli nowe miejsce na piłkarskiej mapie w sieci, gdzie publikowane będą moje autorskie teksty związane z szeroko rozumianą piłką nożną. Opinie i komentarze, poglądy i pomysły, a także wiele więcej.

D jak Duda. Piłkarzem Legii Warszawa Ondrejem Dudą zainteresowały się kluby z najsilniejszych lig europejskich. A jak wiadomo w Legii nie ma piłkarzy nie na sprzedaż, liczy się tylko odpowiednia oferta. Na koniec sezonu możemy być świadkami rekordowego - pod względem kwotowym jak na polskie warunki - transferu piłkarza.

E jak Eliminacje Euro 2016. Po znakomitym roku 2014, kibice ostrzą sobie zęby nie tylko na awans ale także na pierwsze miejsce w grupie. Do turnieju zakwalifikują się bezpośrednio dwa pierwsze miejsca - więc zadanie jest ułatwione. Tym bardziej że po doskonałej pierwszej części kwalifikacji kadrowicze liderują w grupie. Prestiż zawsze w cenie - jak awansować do turnieju to z pierwszego miejsca - tego chcemy My kibice.

F jak FIFA. W rankingu FIFA Polska reprezentacja zajmuje 41 miejsce. Ostatnia aktualizacja rankingu pochodzi z 18 grudnia 2014. Jest to niesamowity awans w 2014 roku (w styczniu było to miejsce 77). Apetyt rośnie w miarę jedzenia i chyba każdy kibic oczekuje awansu, tylko jakiego? Ja widzę kadrę w pierwszej 30.

G jak Glik. Skała z Turynu, filar defensywy kadry narodowej, prawdziwy reprezentant kraju. Waleczny, nieustępliwy, odważny - takiego obrońcy nam trzeba było. Nie dość że jest ograny w porządnej zagranicznej lidze, to jeszcze wiele lat gry przed nim ze względu na wiek. Może po sezonie nastąpi transfer do lepszego klubu?

H jak Hooligans, czyli kibice zakłócający wydarzenia piłkarskie (ale i nie tylko) w naszym kraju. Z tym problemem na stadionach walczą kluby, władza, federacja i kto tam jeszcze. Szkoda tylko że jeszcze nikt nie znalazł skutecznego sposobu rozwiązania problemu. Może na wiosnę ktoś wyjdzie z inicjatywą, z pomysłem? Ja uważam że to kwestia zmian w przepisach, szczegółowo opiszę swoje spostrzeżenia w osobnym artykule na nadchodzącą wiosnę.

I jak Irlandia. Najbliższy rywal reprezentacji Polski w eliminacjach do Euro 2016. Irlandczycy zgromadzili do tej pory 7 punktów (Polacy 10!), dzięki dwóm zwycięstwom i remisowy. Razem z Reprezentacją Polski urwali punkty faworyzowanym Niemcom i to na ich terenie. Ciężki rywal ale jak kadra Nawałki chce awansować do mistrzostw, to ten mecz musi bezapelacyjnie wygrać.

J jak Jędrzejczyk. Czyli kolejny gracz bloku defensywnego kadry narodowej. Na co dzień grający w lidze rosyjskiej zawodnik, swoimi umiejętnościami i zaangażowaniem wywalczył miejsce w zespole Adama Nawałki. Kolejny element układanki już w kolekcji. Chyba tworzy Nam się prawdziwa "repra" i można powoli ślinić się na pierwsze sukcesy. A może i coś więcej na Francuskim Euro?

K jak Krychowiak. Grzechu w trakcie podróży do Hiszpanii chyba kupił zestaw skrzydeł, bo w Primera Division wzbił się z formą na wyżyny. Znakomita gra w barwach Sevilli sprawiła natychmiastową przychylność miejscowych kibiców,  przełożyła się na pewne miejsce w składzie reprezentacji, a także na wzrost wartości na europejskim rynku transferowym. Rośnie nam nowa gwiazda? Czy to będzie solidny filar reprezentacji?

L jak Legia, czyli krajowy towar eksportowy na europejskie puchary. Faza grupowa Ligi Europejskiej zakończona na pierwszym miejscu to niewątpliwie największy sukces w europejskiej piłce dla klubu z naszego kraju. Rozgrywki stanowiące niejako zaplecze Ligi Mistrzów, pozwalają na zdobycie nieocenionego doświadczenia dla piłkarzy i sporego zastrzyku gotówki dla klubowej kasy. Pierwszy przeciwnik fazy pucharowej - Ajax. Rywal trudny ale do przejścia.

Ł jak ŁączyNasPilka.pl czyli platforma multimedialna od PZPN-u. Taka próba zjednania kibiców, coś dla nich od polskiej federacji piłkarskiej. Bardzo dobra inicjatywa, ciekawe hasło i chyba sukces murowany. Na wiosnę kolejne eliminacje i kolejne wejścia na stronę.

M jak Milik czyli kolejny polski piłkarz który skutecznie próbuje zawojować w europie, a że jest młody to może mu się udać. Brakujący fragment siły ataku w reprezentacji Polski i regularnie strzelający oraz asystujący w klubie z Amsterdamu. To może być kadrowicz tych eliminacji i tej wiosny ma szansę potwierdzić to zdanie w praktyce.

N jak Nawałka, naczelny wódz reprezentacji Polski. Są wyniki, jest dobra gra i skończyły się narzekania na selekcjonera. Chyba po wielu latach i zawirowaniach, znalazła się odpowiednia osoba na to stanowisko - i mówię to z pełnym zaangażowaniem i świadomością - Panie Nawałka oby tak dalej.

O jak Osiem. Z całej ligi tylko 8 graczy zagrało w każdym meczu pełne 90 minut (+ czas doliczony). Zawodnikami z pola byli:Adam Danch i Dariusz Dudka, a pozostałych 6 to bramkarze: Janukiewicz, Kamiński, Buchalik, Pilarz, Malarz i Šteinbors. Ciekawe ilu z nich na koniec sezonu będzie mogło pochwalić się kompletem meczy zagranych w pełnym wymiarze czasowym...

P jak Podział. To będzie drugi sezon w piłkarskiej Ekstraklasie gdzie po zasadniczym sezonie, gdzie tabela zostanie podzielona na 2 grupy - mistrzowską (zespoły 1-8) i spadkową (9-16), a punkty zostaną podzielone na pół. Już większość klubów (za wyjątkiem beniaminków) wie "z czym to się je". Czy okazało się to dobrym zabiegiem - niech każdy odpowie sam- ja mówię (piszę) TAK!

R jak Real Madryt. Ubiegłoroczny triumfator Ligi Mistrzów, postara się aby przejść do historii jako klub który wygrał te elitarne piłkarskie rozgrywki dwa razy z rzędu. Pewne pierwsze miejsce w fazie grupowej, znakomita dyspozycja sportowa w lidze, triumf w klubowych mistrzostwach świata - chłopaki są w pełnym gazie i chyba sami sobie poprzecinali kable od układu hamulcowego. W Madrycie znaku STOP nie widać, co zwiastuje regularne zwycięstwa i kolejne trofea.

S jak Szkolenie Młodzieży. Problem polskiej piłki nożnej - w Naszym kraju jest za mało akademii piłkarskich z prawdziwego zdarzenia. Jak pokazuje klub ze stolicy - jest to inwestycja bardzo opłacalna. Wprawdzie w podstawowych składach coraz częściej widzimy młodych wychowanków poszczególnych klubów - to wspomnianych akademii piłkarskich brak. Może na wiosnę znajdą się kluby które jasne zadeklarują chęć pójścia w ślady klubu ze stolicy?

T jak Trybuny. Średnia ilość kibiców na jesień to było około 7400/mecz. Z racji coraz większej ilości nowoczesnych stadionów i stale rosnącego poziomu ligi, można chyba się spodziewać rosnącego grona fanów wybierających się na mecze. Myślę że na wiosnę kiedy z tygodnia na tydzień robi się cieplej, na mecze będzie chętniej przychodziła większa ilość osób. Średnia 10 000/mecz wydaje się być mało realna, ale właśnie taką liczbę chciałbym ujrzeć w statystykach części wiosennej.

U jak Upadek. Ostatnimi czasy w mediach dochodzą informacje o trudnej sytuacji finansowej Korony Kielce. Klub który od wielu lat regularnie występuje na szczeblu Ekstraklasy, boryka się z poważnymi kłopotami finansowymi i grozi im bankructwo. Szkoda żeby ten klub zniknął z piłkarskiej mapy - więc  klubowi z Kielc życzę powodzenia i oby do zobaczenia w następnym sezonie. Myślę że wiosna 2015 będzie okresem w którym wyjaśni się sprawa.

W jak Warszawa. W maju bieżącego roku na Stadionie Narodowym w Warszawie odbędzie się finał rozgrywek Ligi Europejskiej. Są to drugie w hierarchii europejskiej piłki klubowej rozgrywki. Jest to drugie najważniejsze wyróżnienie dla Naszego kraju pod względem piłkarskim (pierwsze to oczywiście współorganizacja Euro 2012) w ostatnich latach. Czy następny wielki mecz w Polsce to finał Ligi Mistrzów?

Z jak Zawisza. Bydgoska Zawisza to nie firma PESA, która radzi sobie na rynku całkiem przyzwoicie. Tutaj potrzebna jest całkowita restrukturyzacja zakładu na wiosnę. Będzie potrzebny heroiczny wysiłek,  walka na całego i litry potu zostawione na murawie, aby utrzymać się w lidze. W innym przypadku na koniec sezonu Zawisza wejdzie w postępowanie spadkowe, a po sezonie może nastąpić wyprzedaż majątku - czyli piłkarzy.

Licencja: Creative Commons
2 Ocena